Reklama
piątek, 22 listopada 2024 13:24
Reklama
Reklama
Reklama

13 grudnia. 38. rocznica wprowadzenia stanu wojennego

Strajki, które wybuchły w sierpniu 1980 roku na Wybrzeżu, wymusiły na władzach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej zgodę na negocjacje i ustępstwa. Naród poczuł ducha wolności. Nie trwało to długo. Komuniści nie zamierzali dzielić się z nikim władzą. Przyszedł 13 grudnia 1981 roku - dzień, w którym wprowadzono stan wojenny na terenie Polski.
13 grudnia. 38. rocznica wprowadzenia stanu wojennego
Milicjanci podczas kontroli drogowej

Autor: Foto: archiwum IPN

Następstwem porozumień sierpniowych było powstanie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Rejestracja związku przez sąd w listopadzie 1980 roku, jako uznanie prawnie organizacji pracowniczej, niewątpliwie oznaczała punkt zwrotny w życiu politycznym powojennej Polski. Był to wielki sukces „Solidarności” i porażka wewnętrznie rozbitej, rządzącej krajem, Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Choć związek zdołał osiągnąć szerokie poparcie narodu, to dopiero rejestracja umożliwiła mu jawne funkcjonowanie na scenie politycznej PRL. Nastąpił okres względnej wolności w peerelowskiej rzeczywistości.

 

To była tylko przykrywka. Komuniści nie zamierzali ustępować i respektować treści porozumień. Tym bardziej że „wielki brat” z Moskwy nie był zadowolony i żądał zdecydowanych działań. W grudniu 1980 roku na szczycie państw Układu Warszawskiego minister obrony narodowej generał Wojciech Jaruzelski przedstawił plan zlikwidowania opozycji własnymi siłami. Do dziś trwają spory, czy zapobiegło to interwencji armii sąsiednich krajów, jak to było w 1968 roku w Czechosłowacji. Niektóre ze źródeł podają, że Sowieci koncentrowali wojska na granicy z Polską i wzmacniali garnizony w naszym kraju. Inne mówią o tym, że Leonid Breżniew nie chciał się angażować, bo liczył się z twardym oporem Polaków i bał się reakcji Stanów Zjednoczonych.

 

W każdym razie Jaruzelski dostał wolną rękę i rozpoczęto przygotowania do ogromnej operacji. Jesienią 1981 roku władza była gotowa na rozprawę z opozycją. Do akcji przygotowano 70 tys. żołnierzy i 30 tys. milicjantów. Do tego 1750 czołgów, 1900 innych pojazdów opancerzonych, 9000 samochodów, eskadry helikopterów i samolotów transportowych.

Zanim o szóstej rano 13 grudnia 1981 roku Polskie Radio, a później telewizja, wyemitowały przemówienie Wojciecha Jaruzelskiego, który jako zwierzchnik sił zbrojnych stanął na czele powołanej Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, o wprowadzeniu stanu wojennego, w nocy milicja i ZOMO rozpoczęły szeroko zakrojoną akcję aresztowań działaczy opozycji. Z mieszkań wyciągnięto tysiące ludzi. Jednocześnie zablokowano granice, lotniska, główne węzły kolejowe i drogowe, odcięto telefony, wprowadzono cenzurę korespondencji i godzinę milicyjną, wstrzymano wydawanie prasy poza dwoma tytułami - „Trybuną Ludu” i „Żołnierzem Wolności”, zmilitaryzowano najważniejsze obiekty i fabryki w kraju.

 

Władza jako oficjalną przyczynę wprowadzenia stanu wojennego podała pogarszającą się sytuację gospodarczą kraju, demoralizujące działania opozycji i niepewną sytuację polityczną, które mogą doprowadzić do ruiny państwa.

Wprowadzenie stanu wojennego nie poprawiło sytuacji gospodarczej w kraju. Było coraz gorzej, jednak zastraszone i wymęczone społeczeństwo nie miało już siły protestować. Kiedy komuniści uznali, że opozycja jest na tyle rozbita, że nie stanowi już zagrożenia, a sytuacja w kraju jest opanowana, zdecydowali w grudniu 1982 roku o zawieszeniu niektórych sankcji wprowadzonych rok wcześniej. Stan wojenny zniesiono całkowicie dopiero 22 lipca 1983 roku.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: TTTreść komentarza: Zapomnieli jeszcze odznaczyć nadgorliwego ochroniarza 🥁👏Data dodania komentarza: 22.11.2024, 10:00Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: TojaTreść komentarza: jak jest ciemno, to nie trzeba nawet zapalać wszystkich latarni.. w kilku miejscach wystarczy l, żeby było cokolwiek widać.. A i byłbym zapomniał.. chrzanić biedronkę, która chyba przegrała jakiś zakład i musi świadczyć usługi na najgorszym możliwym poziomie.. pozdrawiamData dodania komentarza: 22.11.2024, 09:53Źródło komentarza: „Ale tu ciemno”. Klienci zaczynają się denerwować. ZDJĘCIAAutor komentarza: chyba były klientTreść komentarza: 10 zł w ramach przeprosin to jakiś żart.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:49Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Rychu, taki lepszy RyszardTreść komentarza: jak tam zalegniesz to się dołożę z potrzeby miłości bliźniegoData dodania komentarza: 22.11.2024, 08:25Źródło komentarza: I Ty możesz wspomóc kłodnickie hospicjum św. Anny. Weź udział w wyjątkowym koncercieAutor komentarza: SąsiadTreść komentarza: rozkwita acha... chyba grzybnia na zwisającym starym workuData dodania komentarza: 22.11.2024, 08:24Źródło komentarza: Droga krajowa nr 45 w rejonie Krapkowic, jeszcze długo będzie nieprzejezdnaAutor komentarza: anty onucaTreść komentarza: A są gdzieś takie, czy gdzieś je budują. Wskaż nam te lokalizacje gdzie to ośrodki są budowane byśmy mogli zaprotestować i je blokować!!!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:22Źródło komentarza: Droga krajowa nr 45 w rejonie Krapkowic, jeszcze długo będzie nieprzejezdna
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna