Spadek liczby uczniów na lekcjach religii w szkołach ponadpodstawowych w Kędzierzynie-Koźlu jest coraz bardziej zauważalny. W roku szkolnym 2021/2022 na zajęcia uczęszczało blisko 64 procent młodzieży. Rok później było to 58,7 procent. W roku 2023/2024 liczba zainteresowanych spadła do 56 procent. Aktualnie udział w zajęciach zadeklarowało zaledwie 50,17 procent uczniów (1719 z pośród 3427 osób).
Najwięcej, bo ponad 75 procent młodzieży uczęszcza na zajęcia w Zespole Szkół Żeglugi Śródlądowej. Nie jest tajemnicą, że jest to zasługa nauczyciela - Waldemara Wczaska, który w wyjątkowy sposób potrafi zjednać sobie uczniów. Z kolei najmniej chętnych jest na lekcjach religii w ZSTiO (Branżowa I stopnia), zaledwie 22,8 procent. Ponad 50-cio procentową frekwencją może pochwalić się „Budowlanka” - 59,68 procent oraz szkoła w Sławięcicach - 58,62 procent. Pozostałe placówki notują już dużo mniej uczniów na zajęciach.
Rok szkolny 2024/2025
Nazwa szkoły | Liczba uczniów ogółem | Liczba uczniów na lekcja religii | Procent uczniów w odniesieniu do całkowitej liczby |
I Liceum Ogólnokształcące | 484 | 225 | 46,48% |
II Liceum Ogólnokształcące |
525 |
220 | 42% |
Zespół Szkół nr 1 Technikum nr 1 | 507 | 302 | 59,68 |
Zespół Szkół nr 1 Szkoła |
415 | 146 | 35,01 |
Zespół Szkół Żeglugi Śródlądowej | 405 | 305 | 75,3 % |
Zespół Szkół nr 3
| 510 | 299 | 58,62% |
Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących Technikum nr 4 | 432
| 188 | 43,5% |
Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących Branżowa I Stopnia | 149 | 34 | 22,8% |
Religia lub etyka obowiązkowa?
Coraz większa rezygnacja uczniów z uczestnictwa w zajęciach religii, staje się przedmiotem debaty zarówno wśród rodziców, nauczycieli, jak i władz kościelnych.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, arcybiskup Józef Wojda, w swojej wczorajszej wypowiedzi odniósł się do tego zjawiska, podkreślając wagę lekcji religii w kontekście kulturowym i społecznym. Jak zauważył, religia odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu polskiej tożsamości, zarówno historycznej, jak i współczesnej. Według arcybiskupa, religia jest „kluczem do poznania polskiej kultury i mentalności”, dlatego jej nauczanie w szkołach powinno być obowiązkowe. Duchowny podkreślił, że lekcje religii nie są jedynie kwestią formacji duchowej, ale również narzędziem edukacyjnym, które pozwala młodym ludziom lepiej zrozumieć kontekst kulturowy kraju, w którym żyją.
W świetle tych argumentów, abp Wojda zaproponował, by uczniowie, którzy rezygnują z lekcji religii, byli zobowiązani do uczestnictwa w zajęciach z etyki. Jego zdaniem, byłoby to rozwiązanie, które pozwoliłoby zachować równowagę w wychowaniu młodzieży, niezależnie od wyznawanych przekonań religijnych. Uczniowie, którzy nie uczęszczają na religię, powinni - według duchownego - uczestniczyć w obowiązkowych lekcjach etyki, co dałoby im alternatywę, ale jednocześnie zapewniło wypełnienie obowiązku edukacyjnego w sferze wartości.
Episkopat Polski od lat podkreśla znaczenie religii w kształtowaniu młodego pokolenia, jednak obecnie mierzy się z nowymi wyzwaniami. Coraz więcej młodych ludzi i ich rodziców wybiera inne ścieżki edukacyjne, kwestionując obowiązkowy charakter religii w szkołach. Duchowni stoją przed zadaniem zrozumienia przyczyn tego zjawiska i dostosowania swojej misji do realiów współczesnego społeczeństwa.
Debata wokół miejsca religii w szkołach pozostaje żywa, a wypowiedzi takie jak ta abp. Wojdy wskazują, że temat ten wciąż będzie budził kontrowersje i wymagał dalszych dyskusji na poziomie społecznym i politycznym.
Napisz komentarz
Komentarze