Uruchomienie zbiornika Racibórz Dolny może nastąpić, gdy fala powodziowa osiągnie odpowiedni poziom, by skutecznie ją zredukować do bezpiecznych stanów. Wody Polskie monitorują sytuację, a zbiornik jest przygotowany do przechwycenia wody w odpowiednim momencie.
Uruchomienie zbiornika Racibórz Dolny jest zależne od przepływów w korycie rzeki Odry oraz od analiz zarówno sytuacji, jak i prognoz hydrologicznych nie tylko u nas, ale również w Czechach – powiedziała nam Linda Hofman, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
Dodała, że zbiornik Racibórz Dolny jest w tej chwili przygotowany do podjęcia swojej pracy, wspólnie z polderem Buków.
Jest to obiekt prawny (zgodny z obowiązującymi regulacjami prawnymi i formalnie uznany w systemie prawnym – red.), cały czas dozorowany przez naszych pracowników terenowych i gotowy do funkcjonowania. Gdy tylko prognozy hydrometeorologiczne i – przede wszystkim – przepływ w korycie rzeki Odry będą zgodne z instrukcją gospodarowania wodą dla tego obiektu, zostanie on uruchomiony – podkreśliła Linda Hofman. – Jest to sytuacja na tyle poważna i złożona (obecna sytuacja związana z nawalnymi deszczami i przyborem wody w Odrze – red.), że nie chcemy w tej kwestii snuć żadnych hipotez ani domysłów. To, co dla nas najważniejsze, to fakt, że infrastruktura zbiornika jest sprawna, znajduje się on pod naszym pełnym nadzorem i kontrolą oraz jesteśmy gotowi do jego uruchomienia. Absolutnie nie odżegnujemy się od możliwości jego uruchomienia. Podejmie on pracę, natomiast kiedy to nastąpi, jest zależne od przebiegu sytuacji hydrometeorologicznej – dodała.
Zbiornik Racibórz Dolny, wraz z polderem Buków, tworzy system ochrony przeciwpowodziowej. Polder Buków, który w 2010 roku uratował Racibórz przed powodzią, przechwyci pierwsze nadmiary wód. Oba te obiekty, współpracując, skutecznie zmniejszają ryzyko powodzi na Odrze, od Raciborza po Wrocław.
Napisz komentarz
Komentarze