– Koronę dożynkową robimy metodą kłosową. Stosujemy technikę wiązania sznurkiem, co daje nam solidność i trwałość konstrukcji – mówi sołtys Bernadeta Poplucz.
Tegoroczną nowością są kwiaty wykonane z liści kukurydzy, które są prasowane, aby uzyskać odpowiednią formę i trwałość.
– Obecnie opracowujemy ozdoby, korzystając z metody prób i błędów. Cieszymy się z każdego nowego pomysłu, który dodaje uroku naszej koronie – dodaje pani sołtys.
Oprócz tego, mieszkańcy w tym roku zbierali także trawy i zioła, które będą wykorzystane do dekoracji. – To dodaje naszej koronie naturalnego piękna i nawiązuje do tradycji – argumentuje rozmówczyni.
Jak łatwo zaobserwować, podróżując przez tereny rolnicze naszego regionu, tegoroczne żniwa przebiegają u nas wyjątkowo szybko.
"W regionach południowo-zachodnich Polski żniwa zakończą się wyjątkowo szybko - w zasadzie najszybciej w historii. Mamy 20 lipca, a większość zbiorów już za nami" – można przeczytać w artykule zatytułowanym "Żniwa zakończą się rekordowo szybko", opublikowanym na portalu Farmer.pl. Link do artykułu - TUTAJ.
Napisz komentarz
Komentarze