Deklaracje dotyczące remontu tego budynku padały w ostatnich latach co najmniej kilka razy. Wiele osób straciło już nadzieję, że ekipy remontowe wejdą wreszcie na plac budowy. Wpisany do rejestru zabytków budynek na rogu ul. Żeromskiego i Łukasiewicza, straszy bowiem swym wyglądem od niepamiętnych czasów, dlatego na te przełomowe informacje czekało zapewne wielu mieszkańców, dla których widok zrujnowanego zabytku w samym centrum Koźla budzi irytację i niesmak.
Jednym z elementów prowadzonych aktualnie prac jest wykonanie nadbudowy na najwyższej kondygnacji. Na ostatnim piętrze odtwarzane są także ścianki działowe pomiędzy poszczególnymi pomieszczeniami. Ponadto na niektórych piętrach, budowlańcy przygotowują już otwory montażowe pod przyszłą stolarkę okienną. Na podwórzu budynku zgromadzone są materiały budowlane. Prace cały czas trwają.
Zgodnie z planami obecnego inwestora, budynek po remoncie zostanie przeznaczony pod wynajem lokali mieszkalnych i użytkowych. Docelowo w zrewitalizowanym obiekcie ma powstać czterdzieści mieszkań o łącznej powierzchni 1756 mkw.
Pewne nadzieje na rychłe doprowadzenie tej inwestycji do szczęśliwego finału, dawało pozwolenie na budowę wydane jeszcze 8 sierpnia 2022 r. przez starostę kędzierzyńsko-kozielskiego. Zezwalało ono na rozpoczęcie i przeprowadzenie prac budowlanych, mających na celu rewitalizację budynku wielorodzinnego i przywrócenie mu funkcji mieszkalnej. Przyczyn opóźnienia tej inwestycji było kilka.
Ma już ponad 100 lat
Opisywana nieruchomość została zbudowana na przełomie XIX i XX wieku. Jest to budynek wolnostojący, narożny, czterokondygnacyjny z dachem płaskim. Obiekt jest ujęty w gminnej ewidencji zabytków na działce o powierzchni 0,1197 ha. Ostatni lokatorzy wyprowadzili się z niego jeszcze w połowie lat 80. XX wieku. Od tamtego czasu postępowała jego zauważalna gołym okiem dewastacja. Z wnętrza znikły najcenniejsze elementy ozdobne (w tym piękne kaflowe piece). Budynku nie oszczędził też pożar, który wybuchł na najwyższej kondygnacji.
W 1994 roku nieruchomość została sprzedana przez gminę na rzecz osoby prawnej. Później przechodziła już tylko z rąk do rąk. Choć zmieniali się prywatni zarządcy i właściciele kamienicy objętej ochroną konserwatorską, to jej stan techniczny wciąż ulegał pogorszeniu. Obiekt znajduje się przy głównej arterii komunikacyjnej Koźla, tuż obok urzędu miasta, naprzeciw odrzańskiego bulwaru. Jego atutem jest zatem dobre położenie, a mimo to nie miał on szczęścia do kolejnych właścicieli.
Z biegiem czasu na wyżej położonych częściach nieruchomości pojawiły się… samosiejki. Obiekt zaczął stwarzać zagrożenie dla przechodniów i przejeżdżających tamtędy pojazdów. Właściciel musiał więc zamontować drewniane osłony przed spadającymi na chodnik fragmentami sypiącego się budynku. Po latach także spróchniałe elementy drewnianego zabezpieczenia stały się niebezpieczne, gdyż regularnie lądowały na chodniku.
Wprawdzie jeden z właścicieli rozpoczął prace remontowe (wymienił m.in. wszystkie stropy w budynku), ale na ostateczne dokończenie robót zabrakło mu pieniędzy. Żaden z dotychczasowych podmiotów władających tą nieruchomością, nie zdołał odtworzyć funkcji mieszkalno-usługowej budynku, doprowadzając w efekcie do jego poważnej degradacji.
Remontowa epopeja
O tym że kamienica ma nowego właściciela, informowaliśmy po raz pierwszy w styczniu 2018 roku. Jest to przedsiębiorca spoza naszego województwa, który remontował już tego typu obiekty na terenie Polski i posiada w tym względzie niemałe doświadczenie. Jest to spółka komandytowa Azi 2 Sp. z o.o. z Kobylej Góry w województwie wielkopolskim (pow. ostrzeszowski). Od kilku lat inwestor krok po kroku, próbuje osiągnąć swój cel, lecz nie miał łatwego zadania.
Choć przedsiębiorca stosunkowo szybko wszczął prace rozpoznawcze, projektowe i proceduralne, to wstrzymywał się ze złożeniem wniosku o pozwolenie na budowę, gdyż ograniczał go zapis w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego miasta. W planie tym występowały pewne obwarowania dotyczące miejsc parkingowych. Gdy dokonano już zmian tekstowych miejscowego planu z 2003 roku, zapewniających większą elastyczność dla inwestorów pod kątem pozyskiwania miejsc parkingowych, należało jeszcze załatwić szereg innych formalności.
W sierpniu 2020 roku podjęta została uchwała rady miasta o ustaleniu lokalizacji inwestycji mieszkaniowej. Od momentu opublikowania uchwały RM, inwestor miał 3 lata (do września 2023 r.) na uzyskanie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę.
Zgodnie z procedurą ustawową, wniosek został przesłany do odpowiednich instytucji i organów w celu zebrania opinii i uzyskania uzgodnień. Wśród nich istotne było m.in. uzgodnienie z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków (WKZ), który niestety nakazał sporządzenie dodatkowej dokumentacji konserwatorskiej, dotyczącej elementów wewnętrznej aranżacji i wykończenia.
Ruszyli z pracami
Dopiero po uzyskaniu pozytywnej opinii od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, możliwe było złożenie do Starostwa Powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu wniosku o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę. Ostatecznie starosta wydał pozwolenie na budowę 8 sierpnia 2022 r. Tym samym inwestor już wtedy otrzymał zielone światło do rozpoczęcia prac budowlanych, które tak naprawdę ruszyły dopiero w tym roku. Wprawdzie - póki co - przebiegają one w umiarkowanym tempie, ale systematycznie posuwają się do przodu.
Napisz komentarz
Komentarze