Reklama
sobota, 2 listopada 2024 23:49
Reklama
Reklama
Reklama

Aleksander Śliwka przed meczem o Superpuchar Polski

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle staje przed szansą wywalczenia kolejnego trofeum. – Superpuchar jest bardzo ważny, także motywacja jest ogromna – deklarując walkę do ostatniej piłki w rozmowie z ZAKSA TV mówił Aleksander Śliwka.
  • Źródło: ZAKSA TV
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Podopieczni Nikoli Grbicia w Arenie Gliwice zameldowali się we wtorkowe popołudnie. Już w środę, 23 października o godz. 17.30 mistrz Polski zmierzy się z wicemistrzem kraju walcząc o pierwsze trofeum w sezonie.

Jak podkreśla Aleksander Śliwka kędzierzynianie zrobią wszystko, aby do bogatej kolekcji, jaką może pochwalić się nasz klub, dodać kolejne trofeum. - Na pewno motywacja będzie ogromna - zaznaczył przyjmujący Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Reprezentant Polski, podobnie jak Paweł Zatorski i Łukasz Kaczmarek, dołączyli do swoich kolegów dość niedawno, a trening w gliwickiej Arenie był dopiero drugim naszego zespołu w pełnym składzie. - Nie mieliśmy zbyt wiele wspólnych treningów ale zdajemy sobie sprawę, że inne kluby są w podobnej sytuacji. Zawodnicy, którzy wrócili z reprezentacji przyjechali późno i te przygotowania do sezonu są mocno przyspieszone - podkreślił siatkarz.

Kędzierzynianie przed meczem z Projektem Warszawa są nastawieni optymistycznie. - Jesteśmy dobrej myśli, znamy swoją wartość i na pewno będziemy walczyć do ostatniej akcji - zapowiada Aleksander Śliwka.

A co, zdaniem naszego przyjmującego, może być kluczowe w walce o wymarzone trofeum? - Jest wiele czynników które będą wpływały: dyspozycja dnia, czysto siatkarskie umiejętności, jak i zgranie.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 2°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1034 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama