Kiedy w ostatni poniedziałek marca lider KO Donald Tusk rozpoczął serię spotkań w województwie opolskim (wcześniej był w sąsiednim województwie śląskim), z mieszkańcami gmin wiejskich naszego powiatu spotkali się posłowie opozycji.
Równolegle odbyły się spotkania w Polskiej Cerekwi i Pawłowiczkach.
W Polskiej Cerekwi z mieszkańcami spotkały się trzy posłanki: Katarzyna Lubnauer, Dorota Niedziela i Henryka Krzywonos. Do Restauracji "Zamkowa" przybyło kilkanaścioro mieszkańców.
Henryka Krzywonos, polska działaczka opozycji w okresie PRL, sygnatariuszka porozumień sierpniowych, nawiązała do obecnej sytuacji politycznej w Polsce. W jej wypowiedzi nie zabrakło emocjonalnych nawiązań, choćby do premiera Mateusza Morawieckiego.
- To jest naprawdę niesamowite. W jednym dniu można go złapać na trzech kłamstwach - mówiła Henryka Krzywonos.
Tematami wiodącymi spotkania były rolnictwo i oświata.
Dorota Niedziela, wiceszefowa Platformy Obywatelskiej, w 2015 r. wiceminister środowiska, lekarz weterynarii, stwierdziła, że "zadziwiające jes to, że PiS tak naprawdę w dużej części wygrał (wybory parlamentarne w 2019 r - red.) dzięki rolnikom".
- Obserwuję rolnictwo już trzecią kadencję. Szczerze powiedziawszy, każdy poseł, który zaczyna wchodzić do sejmu, tak dopiero po dwóch latach wie, co się dzieje, a szczególnie w rolnictwie. To jest taka zawsze trudna komisja, i patrząc na to, co się wydarzyło przez ostatnie lata, jestem zadziwiona, że aż tak duży elektorat rolników popiera PiS. Ponieważ, jak popatrzyć na to rzeczywiście na zimno: żadna z tych obietnic nie została zrealizowana, żaden z problemów nie został rozwiązany. Począwszy od stworzenia KOWR-u, który miał pomagać rolnikom - mówiła poseł Niedziela.
Więcej w 13. numerze "Nowej Gazety Lokalnej", który ukaże się 4 kwietnia.
Napisz komentarz
Komentarze