Grupa Azoty ZAKSA pokonała po twardej walce Barkom Każany Lwów

Gospodarze byli faworytem meczu 24. kolejki PlusLigi rozegranego w hali "Azoty" 11 lutego, ale zwycięstwo nie przyszło im łatwo. W szeregach ZAKSY zabrakło Łukasza Kaczmarka, któremu trener dał odpocząć. W wyjściowym składzie zastąpił go Bartłomiej Kluth, ale na początku spotkania miał spore problemy ze sforsowaniem bloku rywali.

Pierwsza partia była zacięta. Barkom rozpoczął bardzo dobrze, ryzykując w polu zagrywki i odważnie grając na siatce. Goście prowadzili od początku i w pewnym momencie mieli już siedmiopunktową przewagę (13:6). ZAKSA miała problemy z przyjęciem i skończeniem swoich akcji. Wejście na boisko Adriana Staszewskiego poprawiło te elementy. Na dodatek gospodarze świetnie zagrywali i asami serwisowymi, których zanotowali aż osiem w pierwszej odsłonie, zniwelowali przewagę rywali. W zaciętej końcówce walkę na przewagi wygrali mistrzowie Polski, którzy po akcjach Davida Smitha mogli odetchnąć.

Po zmianie stron gra się wyrównała. Zespół ze Lwowa walczył ambitnie o każdą piłkę, a po drugiej stronie siatki świetnie prezentowali się obaj środkowi, którzy byli liderami w zdobywaniu punktów. ZAKSA prowadziła (9:6, 13:9, 18:16), ale przeciwnik nie rezygnował i odrobił straty. Kiedy na blok Barkomu nadział się Bartłomiej Kluth, to goście mieli przewagę 21:20. Na szczęście końcówkę kędzierzynianie rozegrali perfekcyjnie. Kontry wykorzystane przez Aleksandra Śliwkę oraz Dmytro Paszyckiego przesądziły o wygranej naszego zespołu.

Trzeci set już pod dyktando drużyny z Kędzierzyna-Koźla, która z akcji na akcję prezentowała się coraz lepiej. Miejscowi dobrze spisywali się w obronie i byli skuteczni na siatce. Rozegrał się Aleksander Śliwka, który kończył wszystkie piłki. ZAKSA prowadziła od początku (5:2, 14:10, 19:14, 22:15) i po półtorej godzinie gry pewnie zwyciężyła. Zdobyte trzy punkty przybliżają nasz zespół do czołowej trójki PlusLigi.

ZAKSA: Aleksander Śliwka (17), Marcin Janusz (2), Bartosz Bednorz (5), David Smith (12), Dmytro Paszycki (17), Bartłomiej Kluth (14), Erik Shoji oraz Adrian Staszewski (3), Wojciech Żaliński, Twan Wiltenburg (1)

Barkom: Wasyl Tupczij (9), Artem Smolar (7), Jonas Kvalen (6), Murat Yenipazar (4), Julius Firkal (10), Władysław Szczurow (8), Dmytro Kanajew oraz Bohdan Mazenko, Ołeksij Hołoweń, Witalij Kuczer, Ołeh Szewczenko, Andrij Żukow