Głowa rodziny pracuje w firmie, która maluje znaki drogowe, a mama zajmuje się domem i wychowywaniem dzieci. Marek ze względu na charakter pracy i częste wyjazdy, na co dzień późno wraca do domu. Nadrabia to w weekendy. Wtedy jak najwięcej czasu spędza z rodziną. Po urodzeniu córki bardzo chciał mieć syna. To on wybrał dla niego imię.
Laureat plebiscytu „Nowej Gazety Lokalnej” urodził się 7 marca br. Przez dwa miesiące przybrał na wadze prawie 1,5 kg. Alan jest już po pierwszych szczepieniach, a przed nim bardzo ważne wydarzenie - chrzciny.
Mimo, że chłopczyk ma dopiero dwa miesiące, zaczyna już ząbkować. Rodzice nie są tym zdziwieni, ponieważ u Mileny pierwsze ząbki zaczęły pojawiać się również w tym wieku. Mimo złego samopoczucia z powodu ząbkowania, Alan jest bardzo spokojny, a zaśnięcie ułatwia mu niebieski kocyk hipopotam. Chłopczyk usypia dosłownie po kilku minutach od przykrycia kocem. Co ciekawe, by Alan usnął, kocyk musi zakryć również całą jego główkę. Niezwykły koc jest więc nieodzownym towarzyszem rodziny.
Bobas Miesiąca bardzo lubi spacery i kąpiele, a jego ulubiona zabawka to ośmiorniczka. Często wpatruje się w drewniany zegar, który znajduje się w jego pokoju. Marek Pieszak podkreśla, że syn jest bardzo silny i próbuje się już podnosić.
- Gdy jesteśmy na spacerze, bacznie się wszystkiemu przygląda. Jest ciekawy świata - opowiada dumny tato.
Chłopczyk dużo gaworzy, a gdy się do niego mówi, odpowiada uśmiechem. Z braciszka bardzo cieszy się również Milena. Dziewczynka nie mogła się go doczekać i bardzo chętnie się nim opiekuje.
- Przed moim powrotem do domu ze szpitala, posprzątała cały dom - opowiada Róża Mączkowska.
Bobas Miesiąca otrzymał nagrody ufundowane przez: studio fotograficzne Agnieszki Pawlak, Świat Maluszka i Modę dla Dzieci, Skok Stefczyka z Kędzierzyna-Koźla, niepubliczny żłobek „Malinowa Chatka”, market E.Leclerc, firmę Mar-Grawer, CUK Ubezpieczenia, „Słodki Kącik”, Auto Centrum Koźle - Lellek Group oraz „Nową Gazetę Lokalną”. Gratulujemy i życzymy dużo zdrówka!
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze