Być może odpowiedź na pytanie o źródło zanieczyszczenia wód Kanału Gliwickiego dadzą wyniki badań, jakie przeprowadził Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Opolu.
Od jego rzecznik prasowej Sylwia Stemplewskiej dowiedzieliśmy się, że inspektorzy WIOŚ w Opolu najpierw pojechali do kanału portowego.
- Tam nie stwierdzono śniętych ryb, nie stwierdzono zanieczyszczenia - mówi Sylwia Stemplewska. Dodaje, że następnie pobrano wodę z Kanału Gliwickiego na śluzie Nowa Wieś.
- Wyniki badań były bardzo niejednoznaczne, trudne do zinterpretowania. W ubiegłym tygodniu zdecydowano się, by pobrać próby na granicy z województwem śląskim. Te wyniki są już w naszym posiadaniu, ale wymagają teraz opracowania - mówi rzecznik opolskiego WIOŚ. - Bardzo trudno określić stan płynącej wody powierzchniowej na podstawie jednych wyników, gdyż stany dla takiej rzeki jak Odra czy Kanału Gliwickiego określa się z badań rocznych, z co najmniej 12 pomiarów. Pojedyncze badanie bardzo trudno wpasować w jakieś normy. Zatem obecnie wyniki badań są jeszcze przez naszych inspektorów analizowane - dodaje.
Komunikatu w tej sprawie należy oczekiwać na stronie WIOŚ w Opolu i w jego mediach społecznościowych. Jako że sprawę określa się "priorytetową", może to nastąpić już 2 sierpnia.
Napisz komentarz
Komentarze