Przypadający na 4 maja Międzynarodowy Dzień Strażaka to dobra okazja do refleksji i składania życzeń ludziom, którym na sercu leży dobro innych ludzi i ich dobytku.
Serdeczności w stronę druhów ślą między innymi włodarze gmin wiejskich, w których jednostki OSP - częstokroć pierwsze na miejscu zdarzenia - cieszą się dużym zaufaniem społeczeństwa. Jak na przykład wójt gminy Pawłowiczki. "Serdecznie dziękuję za Waszą pełną poświęcenia służbę i ofiarną pracę na rzecz naszej lokalnej społeczności. Zawsze podziwiam Waszą niegasnącą gotowość do niesienia pomocy innym, odwagę oraz profesjonalną działalność społeczną" - napisał na stronie internetowej samorządu Jerzy Treffon.
Zapytaliśmy samych strażaków, czego by sobie życzyli w ich święto.
- W szczególności życzyłabym sobie zaangażowania druhów nie tylko w działalność ratowniczo-gaśniczą, ale też w tę społeczną, polegającą na pracy z młodzieżą, po to, by ona mogła za kilka lat godnie reprezentować Ochotnicze Straże Pożarne - mówi Sabina Blana, prezes OSP Miejsce Odrzańskie.
- Zdrowia, dużo mocy do działania i tylu powrotów, co wyjazdów - wyjawia Łukasz Barucha, naczelnik OSP Bierawa.
- Aby zdrowie dopisywało . Oczywiście: ile wyjazdów - tyle powrotów - mówi Sebastian Morawiec, który w OSP Pokrzywnica pełni funkcję naczelnika. - Byśmy cały czas dbali o bezpieczeństwo wszystkich mieszkańców, cały czas mając na uwadze czynienie dobra. Cieszyć się z satysfakcji, że jesteśmy potrzebni i można na nas liczyć - dodaje.
- Życzyłbym wszystkim, żeby ludzie byli bardziej rozważni w tym, co robią - oszczędnie w słowa, lecz z jakże ważnym przekazem, stwierdza Sebastian Kwoczała, prezes OSP Dziergowice.
Napisz komentarz
Komentarze