Reklama
wtorek, 5 listopada 2024 01:15
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kilometry dla Mai. Piękny gest szansą dla czteroletniej dziewczynki na normalne życie

Dziecko, które jeszcze nie tak dawno biegało, skakało, tańczyło… teraz z trudem wykonuje jakikolwiek ruch. Trwa walka, aby Maja wróciła do normalnego życia. W spełnieniu tego marzenia zamierza jej pomóc nasz były redakcyjny kolega Marcin Kapera. Jeszcze podczas tych wakacji wędrując po górach, Marcin zdecydował się na pokonanie dystansu 500 km w ciągu 20 dni.
Kilometry dla Mai. Piękny gest szansą dla czteroletniej dziewczynki na normalne życie

Autor: Marcin ma obecnie 43 lata i jak zdradził „Lokalnej”, jeszcze jako uczeń technikum elektryczno-elektronicznego w Blachowni pokochał góry i piesze wędrówki na łonie przyrody

- Teraz już oficjalnie mogę ogłosić, że 2 sierpnia zaczynam przygodę z Głównym Szlakiem Beskidzkim. 500 km dzikiej przyrody i piękna polskich gór. Aby moja wyprawa przyniosła nie tylko mi ogromną frajdę, postanowiłem wesprzeć w walce z chorobą czteroletnią Maję. Dziewczynka ma padaczkę lekooporną i potrzebuje pieniędzy na rehabilitację oraz pionizator. Dlatego proszę o wsparcie duchowe mojej wyprawy, a przede wszystkim małej wojowniczki Mai, która chciałaby mieć beztroskie dzieciństwo - napisał na swoim facebookowym profilu Marcin Kapera.

Maja to czteroletnia dziewczynka, która została zmuszona do walki z dużo silniejszym od niej przeciwnikiem. Jeszcze do niedawna funkcjonowała normalnie, chodziła do przedszkola i rozświetlała rodzinie każdy dzień. Miała problemy zdrowotne, ale nie wskazywały na tak straszną diagnozę, jaką usłyszała mama dziewczynki. Badania małej Mai wykazały nieoperacyjnego tętniaka. Brak efektów leczenia ataków padaczki dał końcową diagnozę - padaczka lekooporna. To umożliwiło Mai zakwalifikowanie do wszczepienia symulatora nerwu błędnego. Urządzenie powoduje w organizmie dziecka neurostymulację.

Marcin ma obecnie 43 lata i jak zdradził „Lokalnej”, jeszcze jako uczeń technikum elektryczno-elektronicznego w Blachowni pokochał góry i piesze wędrówki na łonie przyrody.

- Załapałem tego bakcyla mając zaledwie 15 lat. Dziś mam 43 lata, a mój wiek świadczyłby o zdrowym rozsądku i przemyślanych decyzjach życiowych. Nic bardziej mylnego. Zarażony pięknem gór i wędrówkami po bezdrożach naszego kraju postanowiłem przejść Główny Szlak Beskidzki. Jest to najdłuższy szlak turystyczny mający ponad 500 km prowadzący z Wołosatego w Bieszczadach do Ustronia w Beskidzie Śląskim - precyzuje nasz rozmówca. - Poza spełnieniem swojego marzenia i spędzeniem 20 dni w górach chciałbym zadedykować mój wyczyn Mai. Proszę każdą osobę, która usłyszy, przeczyta bądź dowie się o moim pomyśle i będzie chciała wesprzeć walkę Mai z chorobą o wpłatę symbolicznych kwot typu 0,50 zł 5 zł, 50 zł i 500 zł. Oczywiście wpłaty są dobrowolne i każdy wpłaca tyle na ile go stać. Jeśli ktoś uważa, że moje 500 km dreptania dla ratowania zdrowia małej Mai jest ważne i tego warte, to proszę, aby wspomógł moją zbiórkę i udostępnił ją wszędzie gdzie tylko się da - kończy Marcin.

Link do zrzutki

 

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rychu, taki lepszy RyszardTreść komentarza: Jestem za pojazdami elektrycznymi. Kumpel jest operatorem farm fotowoltaicznych i każą mu na weekend wyłączać fotowoltaikę by elektrownie węglowe działały, a można by wtedy ładować te autobusy. Ale do brzegu: autobusy elektryczne TAK ale POLSKIE, dlaczego Solaris ( no dobra już hiszpański ale w całości klepany w Polsce) nie wygrywa, chyba nie lubi Kędzierzyna. MAN miał kiedyś zakłady w Polsce ale też słabo, przeniósł się z Poznania do Starachowic ale tam robią jedynie konstrukcje... a reszta u Niemca... Jak Polska ma być bogata jeśli w Polsce robi ramę autobusu, a całe wnętrze w Niemczech, na koniec € z dotacji KPO trafia do Niemiec, a my na to pracujemy. Polacy, wiecie, że jestem sympatykiem Niemiec, ale czy wy się na to godzicie?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:57Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: Kurek jeszcze zagra? Tak pytam...Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:44Źródło komentarza: Oddaj krew i wejdź za darmo na mecz ZAKSY z Jastrzębskim WęglemAutor komentarza: KoźlaninTreść komentarza: Co wy promujecie ?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:53Źródło komentarza: Julia Konik-Rańda: romskie serce i muzyczna pasja w "The Voice of Poland"Autor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: NIE dla elektryków ! Nawet bogatsza jednostka komunikacji miejskiej MZA W-wa nie kupuje aż tyle elektryków tylko wciąż pojazdy z silnikiem spalinowym. To jest spisek UE przeciw Polsce.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:52Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: MatiTreść komentarza: My z sąsiadem Leszkiem, też mamy wspólne usługi i zakupy i dyrektora nie mamy.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 20:25Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług WspólnychAutor komentarza: Ruchu, taki lepszy Ryszard.Treść komentarza: Z kim skoligacony? Ja Riczi chciałbym wiedzieć, by mieć pewność, że nie zachodzi podejrzenie o nepotyzm. My w PiS zawsze się tym brzydzimy, zawsze negujemy takie praktyki.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 17:32Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług Wspólnych
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 4°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1032 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna