O zdewastowanych w Koźlu samochodach pisaliśmy tutaj: Świadkowie mówią o grupie osób, która przeszła ulicami Koźla i dewastowała auta. Uszkadzali lusterka, przebijali opony.
- Lusterka w moim samochodzie zostały naprawione, mieliśmy szczęście, że dało się je poskładać ale inni nie mieli tyle szczęścia. Jeden pan ma uszkodzone BMW na 3000 zł - napisała do nas jedna z poszkodowanych osób.
Policja potwierdziła, że doszło do aktów wandalizmu na kilku ulicach w Koźlu.
- 29 marca około godziny 21.00 otrzymaliśmy zgłoszenie z którego wynikało, że na terenie Koźla doszło do uszkodzenia kilku zaparkowanych pojazdów. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili to zgłoszenie. Czynności cały czas trwają. Ponieważ uszkodzenie mienia jest ścigane na wniosek pokrzywdzonego, są one prowadzone dwutorowo. Jedni policjanci docierają do osób pokrzywdzonych, by uzyskać od nich zawiadomienie i wniosek o ściganie, który pozwala nam dalej działać. W tym samym czasie inni funkcjonariusze dążą do ustalenia sprawców tych czynów. W takich sprawach bardzo istotny jest dla nas czas i szybka reakcja świadków. Wystarczy nawet anonimowo zadzwonić na numer alarmowy. Dzięki takiej informacji możemy od razu podjąć działania i zatrzymać sprawców w momencie dochodzenia do wandalizmu - poinformowała nas komisarz Magdalena Nakoneczna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Sprawdzany jest też miejski monitoring.
Napisz komentarz
Komentarze