Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 05:58
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ślady starego grodziska dostrzeżone z drona

Jak donosi internetowe forum dla miłośników historii „Strażnicy Czasu” na polach położonych pomiędzy Komornem a Pokrzywnicą, na naturalnym wzniesieniu nieopodal torów kolejowych, znajdują się pozostałości dużego grodziska, datowanego na wczesne średniowiecze (VIII-X wiek).
Foto: Sławomir Wilkowski

Autor: Wciąż niewiadomo do którego plemienia należało pradawne grodzisko w Komornie

Do lat 20. XX wieku miejsce to porastał las i relikty fortalicjum były czytelne i stosunkowo dobrze zachowane. Obecnie z poziomu ludzkich oczu widać niewiele: po wykarczowaniu drzew obiekt został splantowany i rozorany. Grodzisko było wielokrotnie badane powierzchniowo, a w 1971 roku archeolog Michał Parczewski przeprowadził w jego obrębie wykopaliskowe badania sondażowe, podczas których odkryto relikty fosy i wału zewnętrznego oraz fragmenty ceramiki pozwalającej na wydatowanie warowni. Obecnie stanowisko to można zauważyć jedynie z powietrza.

Uczynił tak ostatnio pasjonat historii Sławomir Wilkowski, który od dobrych dwóch lat próbował za pomocą drona dostrzec z lotu ptaka ślady grodziska w Komornie.

Ucieszył się jak dziecko

- Udałem się tam w sumie ponad dwadzieścia razy, ale wcześniej nie byłem w stanie zauważyć żadnych śladów obiektu przez złe oświetlenie, niezbyt dobrą pogodę, jak chociażby zbyt silny wiatr uniemożliwiający start drona oraz przez samą roślinność, bo niestety nie w każdej uprawie można dostrzec ślady z przeszłości. Przeważnie nie widać dosłownie nic, a najmniej na zaoranym polu - tłumaczy Sławomir Wilkowski. - W tym roku szczęście mi dopisało i zobaczyłem ciekawe ślady, ciesząc się przy tym jak dziecko.

Jak wiadomo, grodzisko znane jest co najmniej od XIX wieku i było badane w latach 70. XX wieku przez archeologów, lecz poza odkryciem resztek fortyfikacji w postaci fosy i wału oraz kilkudziesięciu fragmentów ceramiki pochodzącej z VIII do X wieku włącznie, nic więcej z tego okresu nie znaleziono.

Nasz rozmówca zauważa, że choć przeprowadzono tylko badania sondażowe, to jak na grodzisko o wymiarach około 180x130 metrów, są to bardzo skromne odkrycia. Dlaczego tak mało rzeczy znaleziono i czy ówcześni Słowianie nie posiadali żadnych kosztowności?

Zdaniem miłośnika historii, grodzisko w Komornie było budowlą leżącą na peryferiach struktury plemiennej, czyli obiektem granicznym (wyznaczającym granicę), ale także miejscem gromadzenia się handlu dalekosiężnego.

- Uważam jednak, że grodzisko to na co dzień nie było zamieszkane, a całe życie kwitło w jego pobliżu i tylko na czas zagrożenia chroniła się w nim ludność. Biorąc pod uwagę technikę wojenną tamtych czasów, nie był to obiekt, nadający się do długotrwałej obrony, jeśli porównamy go do innych, o wiele lepiej ufortyfikowanych grodzisk, które mimo wszystko zostały szybko zdobyte przez wrogów - tłumaczy Sławomir Wilkowski. - Na filmie oraz zdjęciach które wykonałem, widać ślady, które są prawdopodobnie szczątkami jakiejś konstrukcji. Być może palisady okalającej wał, lub innej struktury wykonanej z drewna. Sucha fosa, palisada i wał, mimo że grodzisko było położone na wzniesieniu, to bardzo prosta konstrukcja.

Do kogo należało?

Dla naszego rozmówcy zastanawiająca jest przynależność plemienna grodziska, ponieważ mniej więcej w tej okolicy powinny stykać się trzy słowiańskie plemiona, czyli Opolanie, Golęszyce zwani też Gołęszycami lub Golężycami oraz tajemnicze i z łacińska zwane plemię słowiańskie Lupiglaa zamieszkałe w 30 grodach na szlaku z Pragi czeskiej na północ i północny wschód. Plemię Lupiglaa zostało wymienione przez Geografa Bawarskiego (w innych źródłach nie występuje). Zazwyczaj utożsamia się je z plemieniem Głubczyców/Głąbczyców. Nazwę ludu zwykle tłumaczy się jako Łupi Głowy lub Głupie Głowy, ale istnieje też teoria mówiąca że nazwa jest łacińsko-słowiańską hybrydą, pochodząca od łacińskiego słowa Lupus i oznacza Wilcze Głowy.

- Historycy od lat sprzeczają się w tej kwestii, ja natomiast zastanawiam się przy tej okazji nad położonym po sąsiedzku ówczesnym Koźlem i rolą jaką ono pełniło, także w kontekście wczesnośredniowiecznej wymiany handlowej. Ile było traktów handlowych w tej okolicy, biorąc pod uwagę, że Odra na pewno była jednym z nich. Rodzi się też pytanie, którędy przebiegał ówczesny trakt handlowy między Komornem, a samym Koźlem, biorąc pod uwagę, że w Większycach również znaleziono ślady osady z wczesnego średniowiecza - zastanawia się Sławomir Wilkowski. - Jeśli grodzisko kozielskie było położone na trakcie handlowym do Lubomii, czyli jednego z największych grodzisk plemienia Golęszyców, to czy istniało ono z prawej czy też z lewej strony Odry i jaki był do niego dostęp dla przemierzających szlakiem handlowym kupców? Czy była to okolica dzisiejszej drogi krajowej numer 45 położonej wzdłuż Odry, czy też ów trakt przebiegał w innym miejscu? Oczywiście trzeba wziąć też pod uwagę inne okoliczne grodziska, czyli potężne Naczęsławice oraz Ostrożnicę i miejsca gdzie drogi mogły się łączyć.

Miłośnik historii zastanawia się nad jeszcze innymi kwestiami. Czy jeśli Koźle należało do Golęszyców, to czy wykorzystywali oni Odrę i jej połączenie z rzeką Kłodnicą do spławiania dóbr wszelakich oraz gdzie następował ich ewentualny rozładunek i załadunek. Wreszcie, czy w tamtym czasie, jako grodzisko mogło ono dorównywać wielkością obiektowi z Komorna? Czy Koźle i Komorno należały do jednego plemienia i Komorno straciło swoje znaczenie na rzecz lepiej położonego i łatwiejszego do obrony grodziska w Koźlu?

- Jeśli zaś Komorno i Koźle należały do innych plemion, to na pewno można sobie wyobrazić waśnie i wojny plemienne, które miały miejsce w IX wieku i które mogły spowodować upadek jednego z tych grodzisk. Pytań jest mnóstwo i mam nadzieję, że kiedyś znajdziemy na nie odpowiedzi, a tymczasem spacerując wśród pól, lasów i łąk, warto zwrócić uwagę na porośnięte zbożem, niepozorne pagórki - kończy Sławomir Wilkowski.

Poniżej filmiki w dwóch wersjach (krótszej i dłuższej) ukazujące tajemnicze pole w Komornie z lotu ptaka. Zapraszamy też do naszej fotogalerii!
 

 

komorno_-_grodzisko-_krotki.mp4

 

 

komorno_-_grodzisko_-_dlugi.mp4

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: anty onucaTreść komentarza: W Wołgogradzie też mają podobne pomysły.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 20:27Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywyAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: A może czasem lepiej nie informować o robieniu tak wiele dla tak niewielu...Data dodania komentarza: 22.12.2024, 17:14Źródło komentarza: Na os. Zachód dobiega końca przebudowa ulicy Jasińskiego. ZDJĘCIAAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: Jaszcze nic tutaj nie pokazał...Data dodania komentarza: 22.12.2024, 17:12Źródło komentarza: Bartosz Kurek zapowiedział odejście z ZAKSY po sezonie 2024/2025!Autor komentarza: z KoźlaTreść komentarza: Pomiędzy Zamkową a parkiem jest po deszczu bajoro, w słońcu kurz. Kilkanaście metrów. To droga "skrótowa" z Piastowskiej do Kraszewskiego, szczególna autostrada do budowlanki. Ludzie też chodzą, ale widocznie tacy nieważniData dodania komentarza: 22.12.2024, 14:50Źródło komentarza: Na os. Zachód dobiega końca przebudowa ulicy Jasińskiego. ZDJĘCIAAutor komentarza: dulcobisTreść komentarza: A nie można by zrobić hasła Zakochuj się? Takie permanentne bardziej.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 14:44Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywyAutor komentarza: AlinaTreść komentarza: - Powiedz mi, po co jest ten miś? - Właśnie, po co? - Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi? - Protokół zniszczenia. - Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, słomianych inwestycjach.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 13:00Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywy
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1005 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna