Reklama
czwartek, 23 stycznia 2025 04:52
Reklama
Reklama
Reklama

Przyszłość e-sportu

Viktor Wanli, założyciel i CEO firmy Kinguin (platformy sprzedającej gry cyfrowe) w głośnym wywiadzie z Magdaleną Rogamonti dla DGP przekonywał w 2017 roku, że e-sport do swojego rozwoju nie potrzebuje sportu tradycyjnego. Czego zatem potrzebuje e-sport, by się rozwijać oraz jaką ma przed sobą przyszłość?
Przyszłość e-sportu

Na początku był… Spacewar

Z perspektywy 2018 roku i 138 miliardów dolarów, na które oceniana jest wartość rynku e-sportów na świecie, jego początki wydają się bardzo skromne. Wszystko zaczęło się w Stanach Zjednoczonych. Na Uniwersytecie Stanforda. Tam włąśnie zorganizowano turniej gier wideo, w którym brali udział studenci uczelni. Nagrodą dla zwycięzcy była roczna prenumerata magazynu Rolling Stone. Zawodnicy próbowali swoich sił grając w Spacewar. Gra jest oceniana dziś jako kultowa oraz jedna z najważniejszych dla rozwoju branży gier cyfrowych. Nikt wtedy nie przypuszczał, że sztubacka zabawa stanie się początkiem gigantycznego biznesu znanego pod nazwą e-sport.

 

E-sport, czyli sport?

Szczególnie w ostatnich kilku latach rozwój e-sportu nabrał tempa. Jak powszechnie wiadomo polski rynek chłonie nowinki technologiczne jak gąbka. Polacy kochają nowe technologie dlatego e-sport ma w naszym kraju coraz więcej fanów. Cybersport jest gałęzią gospodarki, która swoje istnienie i dynamikę rozwoju zawdzięcza inwestycjom w:

 

  • Gry wideo
  • Sprzęt
  • Oprogramowanie

 

Wydaje się, że wymienione czynniki, dzięki którym branża e-sportów kwitnie nie ma nic wspólnego z samym sportem. Nic bardziej mylnego. Sam fakt, że na Akademiach Wychowania Fizycznego organizowane są konferencje poświęcone sportom elektronicznym jest znakiem, że coś jest na rzeczy. Podczas gdy teoretycy sportowi głowią się nad definicją zjawiska, parlamentarzyści umożliwiają cybersportom jeszcze większą ekspansję.

 

Ustawą z zeszłego roku Sejm rozszerzył definicję sportu o dzielenie się własnością intelektualną. Tym prostym gestem technicznie włączono e-sporty w obszar tradycyjnych dyscyplin sportowych. Awans cybersportów wydaje się zaskakujący. Taki bieg zdarzeń był jednak do przewidzenia, odkąd branża wykształciła profesjonalnych graczy.

 

e-sport to nie zabawa

E-sport nie jest rozrywką, a przynajmniej nie jest wyłącznie zabawą. Rozumieją to zarówno nowicjusze, doświadczeni gracze, jak i fani sportów elektronicznych. Łatwo zrozumieć jak duża przemiana się dokonała od pierwszego turnieju gier video gdy spojrzy się na liczby. Prawie 1 milion osób w Polsce gra regularnie w gry komputerowe. Na świecie wskaźniki są jeszcze wyższe, a popularność gier komputerowych rośnie w zawrotnym tempie. W 2015 roku na całym świecie było pond 800 milionów graczy. Natomiast prognozy pokazują, że w 2019  bez mała 1.5 miliarda osób będzie grało w gry komputerowe. Dodatkowo rok 2018 przyniósł nowy trend – e-sporty na urządzenia mobilne.

 

League of Legends – najpopularniejsza dyscyplina (e)sportowa świata

League of Legends (LoL) jest dynamiczną grą, łączącą elementy RPS oraz RPG. Od 2011 roku rokrocznie organizowane są Mistrzostwa Świata LoL. Biorą w nich udział drużyny z całego świata, a imprezy przygotowywane są w najbardziej prestiżowych miejscach naszego globu. W zeszłym roku był to Stadion Olimpijski w Pekinie. Odbywające się tam rozgrywki zgromadziły, aż 60 milionów widzów. Rekord oglądalności padł jednak na początku 2018 roku. Oszacowano, że jedna z wielu rozgrywek LoLzgromadziła, aż 127,6 miliona widzów. Oglądalność Mid-Season Invitational była wyższa, niż samego Super Bowl – finałowego meczu mistrzostw futbolu amerykańskiego - National Football League (NFL). Najważniejsze rozgrywki futbolu amerykańskiego oglądało zaledwie (sic) 103  miliona fanów. Historia sportu właśnie odnotowała moment, w którym sporty elektroniczne są chętniej oglądalne, niż jedna z najpopularniejszych dyscyplin sportowych świata. Za popularnością sportów elektronicznych stoi oczywiście wielki biznes.

e-sport w Chinach i USA

Liderzy biznesu e-sportowego znajdują się w Chinach oraz USA. Popularność oglądania rozgrywek sportów wirtualnych przyszła z Kraju Środka. Ów trend związany jest z kwestiami kulturowymi. Oglądanie, czyli pośrednie uczestnictwo w rozgrywkach innych osób, daje poczucie przynależności do wspólnoty. Z kolei w Stanach Zjednoczonych odnotowuje się wielki powrót salonów gier. Kina, garaże, domy prywatne zamieniane są na studia gier, które stają również międzypokoleniowym miejscem spotkań. Rodzice do tej pory wyłączeni z hobby swoich pociech mogą oglądać rozgrywki, w których ich dzieci biorą udział. W salonie gry, na wielkim ekranie, wspólnie z innymi osobami obserwują losy turnieju. Ocenia się, że w niedalekiej przyszłości, śledzenie rozgrywek e-sportów w USA będzie się cieszyć większą popularnością, niż oglądanie filmów. Jedną z przyczyn są coraz bardziej rozbudowane struktury narracyjne i atrakcyjność opowiadanych poprzez gry historii. Łatwo zrozumieć ten mechanizm przyglądając się grze Wiedźmin wyprodukowanej przez CD Projekt. Gra, bazująca na historii napisanej przez Andrzeja Sapkowskiego, zdobyła międzynarodowy rozgłos. Sama jej trzecia część, zarobiła już ponad 1 mld złotych.

 

Czy e-sport jest realnym zagrożeniem dla kina lub sportu? Zapewne w najbliższym czasie nie zobaczymy turniejów gier wideo na Olimpiadzie. Ogólnoświatowe badanie opublikowane pod koniec września 2018 zostało przeprowadzone wśród 400 wysokich rangą przedstawicieli branży sportowej. Wykazało ono, że 57% badanych uważa, że Olimpiada to nie miejsce dla e-sportów. W Polsce zainteresowanie e-sportami wciąż pozostaje wyłącznie swoistym trendem. W lutym 2018 roku, w trakcie dwudniowego turnieju e-sportowego ESL ONE, katowicki Spodek odwiedziło 169 tysięcy osób. Impreza została okrzyknięta jako jedna z największych e-sportowych w Europie. Dla porównania: w weekend otwarcia filmu Kler (29-30.09.2018) kina odwiedziło niemal 935 tysięcy widzów. I jest to również rekord - w historii polskiego kina. Wydaje się więc, że na chwilę obecną e-sporty są wciąż w Polsce nowinką, choć potencjał biznesowy jest tu ogromny. Dlatego w najbliższych latach branża nadal się będzie rozwijała, a tym czego potrzebuje, są pasjonujące historie bohaterów gier wideo.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AlinaTreść komentarza: Ależ ja podziwiam Pana Owsiaka za perfekcyjnie zorganizowany biznes. Jestem pewna, że nie można Mu zarzucić żadnych przestępstw przeciwko prawu. Moje uwagi dotyczą raczej odsłonięcia mechanizmów jak to wszystko się kręci. Np genialne oklejanie serduszkami darczyńców i niech się wstydzą wszyscy, którzy serducha przyklejonego nie mają. Np udostępnianie darmowo w mediach lokalnych i ogólnokrajowych czasu antenowego. Wspomaganie przez gminy bezpłatnie obsługi imprezy przez pracowników w czasie ich godzin pracy. itp, itd. Żadna inna organizacja czy fundacja nie ma takiego bezpłatnego wspomagania.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:04Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje A Autor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:01Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 20:57Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: hihiTreść komentarza: ale ta Pani ma ładne oczyData dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Kibice ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wspierają nasze schronisko dla zwierzątAutor komentarza: lolTreść komentarza: ale jaja mam autyzm!!!Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Salwy śmiechu w Kameleonie. Królował stand-up. ZDJĘCIAAutor komentarza: XxxTreść komentarza: Pablito mentalnie to chyba w głębokim prl-u siedzisz. Państwo nie jest od kupowania sprzętu do szpitali, tylko od płacenia za świadczenia zdrowotne.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:16Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna