Policjanci ustalają osoby, które metodą na „policjanta” oszukały starsze małżeństwo. Wczoraj, rano do małżeństwa z Kędzierzyna-Koźla na telefon stacjonarny zadzwoniła osoba, która poinformowała ich, że przyjdzie do nich przesyłka.
Chwilę później odebrali kolejny telefon. Tym razem mężczyzna podszywający się pod funkcjonariusza Policji poinformował ich, że poprzedni telefon był próbą oszustwa. Powiedział, że biorą udział w tajnej akcji schwytania przestępcy i nikogo nie mogą o tym informować.
Pod pretekstem pomocy przy zatrzymaniu przestępcy, oszust polecił im by wyrzucili przez okno 30 tysięcy złotych. Fałszywy funkcjonariusz dla uwiarygodnienia całej historii podał wymyślone nazwisko oraz numer służbowy. Małżeństwo postąpiło zgodnie z jego wskazówkami i wyrzuciło przez okno włożone do reklamówki banknoty.
Zwracamy się z prośbą, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na takie zagrożenia osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.
Podczas rozmowy warto przypomnieć seniorom, że:
• policjanci nigdy nie proszą o pieniądze!
• nigdy nie angażują osób postronnych w policyjne działania!
• nie zalecają przelewów na inne wskazane rzekomo bezpieczne konta!
Napisz komentarz
Komentarze