Zaskakujące dane podała dwa dni temu Polska Izba Pogrzebowa a jej prezes Robert Czyżak wprost powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską, że koronawirus nie jest jest główną przyczyną śmierci.
- Podchodzimy bardzo ostrożnie do przypadków zgonów osób ze stwierdzeniem obecności COVID-19 jako głównej przyczyny śmierci. W zdecydowanej większości przypadków zmarli mieli tzw. choroby towarzyszące. Liczba pogrzebów w niektórych częściach kraju w marcu spadła nawet o 40 proc. - tak w Wirtualne Polsce 28 kwietnia wypowiedział się Robert Czyżak, prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej.
Tendencje spadkowe odnotował również Miejski Zakład Cmentarny w Kędzierzynie-Koźlu.
- W kwietniu zanotowaliśmy mniej pogrzebów niż w marcu. Dane te są zauważalne. Informacje, które podaje branża pogrzebowa, są prawdziwe. Cieszę się, że zgonów jest coraz mniej, życzę mieszkańcom Kędzierzyna-Koźla jak najrzadszych wizyt w zakładach pogrzebowych – powiedział nam Piotr Pabisz, dyrektor Miejskiego Zakładu Cmentarnego w Kędzierzynie-Koźlu.
Zdaniem prezesa Czyżaka spadek liczby pogrzebów, a tym samym zgonów, wynika z ograniczonego działania szpitali.
- Jeśli odwołane są zabiegi planowe, to jest mniej przypadków śmierci na salach operacyjnych. Ze względu na mniejszy ruch drogowy jest mniej tragicznych wypadków – komentował dla WP Robert Czyżak.
Według danych, które udostępnił GUS, w marcu 2020 zmarło 36,557 osób. To o 213 zgonów więcej niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Różnica ta jest jednak bardzo mała. Dla porównania w marcu 2018 roku w Polsce umarło około 40 tys osób.
Napisz komentarz
Komentarze