Mieszczaństwo kozielskie ofiarowało zakonnikom część sadu znajdującego się po drugiej stronie rzeki. Dokument fundacyjny klasztoru pw. Najświętszej Marii Panny, św. Barbary i św. Franciszka został zatwierdzony przez Sobór w Bazylei 9 listopada 1434 r. Nim jednak zakonnicy dotarli do Koźla, kilka lat wcześniej przeżyli prawdziwy koszmar. W 1426 r. husyci podczas najazdu na Śląsk obrabowali i spalili klasztor franciszkański w Głogówku. Część zakonników osiedliła się w klasztorze w Bytomiu. Reszta nie chciała opuszczać księstwa kozielskiego.
Wkrótce potem Jan Kmita, zwierzchnik czeskiej i polskiej prowincji zakonnej, wraz z gwardianem głogóweckim Piotrem zwrócili się z prośbą do książąt oleśnickich, którzy władali Koźlem, o zezwolenie na osiedlenie się franciszkanów w naszym mieście. Uzyskali takową zgodę, która zaowocowała podjęciem decyzji o budowie kościoła franciszkanów obserwantów, pw. św. Barbary. Świątynia została ukończona w 1473 r., jednak obserwanci nie przetrwali w Koźlu okresu reformacji. Nie wiadomo dokładnie, kiedy odeszli, natomiast ich klasztor był już opuszczony około 1578 r.
Zrównany z ziemią
Podczas wojny trzydziestoletniej, gdy w 1626 r. przygotowywano się do obrony Koźla przed duńskimi oddziałami protestantów, klasztor franciszkański i kościół pw. św. Barbary uległy zniszczeniu, ponieważ znalazły się na linii ognia pomiędzy ostrzeliwującymi się wojskami. W marcu 1629 r. na obradach Sejmu Krajowego w Opolu Stanisław Poznański, gwardian konwentu Najświętszej Marii Panny Anielskiej w Koźlu, przedstawił staroście księstwa XV-wieczny dokument lokacyjny klasztoru.
Franciszkanom oddano ich własność. W XVII w. miejsce obserwantów zajęli franciszkanie konwentualni, którzy pozostali w mieście do XIX w. Zastąpienie jednego odłamu zakonu franciszkanów drugim nie miało większego znaczenia w życiu miasta. W 1731 r. zakonnicy ukończyli budowę nowego kościoła klasztornego. Trwała natomiast budowa klasztoru, który miał być masywnym, dwuskrzydłowym budynkiem. Prace budowlane finansowała okoliczna szlachta, mieszczaństwo oraz duchowni.
W lutym 1741 r. Koźle przejęli we władanie Prusacy. Niemal natychmiast przystąpiono do przebudowy twierdzy. Na początku grudnia 1743 r. z Nysy do Koźla przybył inżynier wojskowy, który miał sporządzić projekt robót fortecznych. Zgodnie z tym planem kościół i klasztor franciszkanów musiały zostać wyburzone. Dlatego też budowniczy twierdzy, gen. inż. Gerhard Komelius, w imieniu władz pruskich, nabył od Jana Polaczka dom przy ul. Garncarskiej, który przekazano minorytom w zamian za przejęty klasztor.
Rozpoczęto adaptację budynku na potrzeby zakonne oraz budowę kościoła. Ta ostatnia trwała od 1751 do 1753 r. Powstał kościół o bryle barokowej, murowany i otynkowany. Prezbiterium było jednoprzęsłowe, zamknięte ścianą prostą, za którą znajdował się przedsionek prowadzący do dwóch prostokątnych zakrystii. Świątynia była jednonawowa, o oknach prostokątnych. Murowany chór muzyczny wsparto na arkadach filarowych. Na sklepieniu nawy Josef Anton Ernst Beyer umieścił polichromię przedstawiającą króla Aswerusa i królową Esterę. Natomiast malowidło w iluzjonistycznym ołtarzu głównym, jest namalowaną w latach 20. XX w. kopią obrazu Antona Ernesta Beyera, znajdującego się w Jemielnicy. Piękne XVIII-wieczne tabernakulum zdobiła rzeźba Baranka Eucharystycznego i płaskorzeźba Ukrzyżowania. Kościół poświęcony był Wniebowzięciu Najświętszej Marii Panny.
Dla rannych i chorych
Ledwie ukończono przebudowę klasztoru, a już rozpoczęło się oblężenie Koźla przez wielką armię Napoleona, która systematycznie ostrzeliwała miasto. Warto przypomnieć, że w 1807 r. Koźle (w ciągu niespełna pięciu miesięcy) oblegało 7546 żołnierzy bawarskich i francuskich. Twierdzy broniło 67 oficerów i 4249 szeregowych, dysponujących 229 działami. Jej pruska załoga poniosła ogromne straty: z 4316 osób przeżyło ok. 1100-1500. Straty oddziałów francusko-bawarskich były minimalne. W korytarzach klasztornych urządzono lazaret dla rannych i chorych na tyfus.
Wkrótce potem przeprowadzono sekularyzację w państwie pruskim. W 1810 r. Fryderyk Wilhelm III, pod pretekstem braku funduszy koniecznych na kontrybucję, którą Prusy musiały zapłacić Francji, zlikwidował klasztory katolickie w całym państwie. Majątki zakonne przejęło państwo. W listopadzie 1810 r. w Koźlu powołano do życia komisję sekularyzacyjną, która zajęła się likwidacją klasztorów franciszkańskich w Koźlu, na Górze św. Anny i w Gliwicach. Na aukcji sprzedano wyposażenie nie tylko klasztoru, ale i kościoła.
Zakonnicy zostali wygnani. Ostatni gwardian kozielskich franciszkanów o. Ludwig Fórster przeniósł się na Górę św. Anny. Tymczasem w budynku kozielskiego klasztoru urządzono szkołę garnizonową. Natomiast w kościele najpierw utworzono komendę garnizonu, a następnie arsenał. Pod koniec lat dwudziestych XX w. kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny został wykupiony przez parafię katolicką, która sprawuje nad nim pieczę do dziś.
Napisz komentarz
Komentarze