Jak poinformowało 17 marca rano starostwo powiatowe u sześciu osób podejrzewa się zakażenie. Wśród nich jest jedno dziecko.
- Szpital i cały personel wkładają mnóstwo tytanicznej pracy. Chciałbym podkreślić, że bezpieczeństwo moich pracowników jest dla mnie najważniejsze, dlatego zbudowaliśmy specjalne śluzy ochronne, a nasz personel pracuje w ubraniach ochronnych, maseczkach z filtrem, są też fartuchy barierowe i rękawice. Dokładamy wszelkich starań, by zapewniać maksymalne bezpieczeństwo – zapewnia Jarosław Kończyło, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Kędzierzynie-Koźlu.
16 marca wojewoda opolski informował, że od poniedziałku w województwie opolskim funkcjonuje szpital monoprofilowy dla osób z zakażeniem koronawirusem oraz podejrzeniem ww. wirusa. Mowa o szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu, który spełnia wszystkie kryteria stawiane przez Ministerstwo Zdrowia. W każdym szpitalu monoprofilowy musi być co najmniej 10 procent łóżek respiratorowych, sale operacyjne i zabiegowe oraz sale porodowe dla ciężarnych kobiet zarażonych koronawirusem.
- Wszystkie te kryteria spełnia kozielska placówka. Przekształcenie szpitala odbyło się zgodnie z wszelkimi procedurami bezpieczeństwa. Szpital jest gotowy na przyjęcie pacjentów - zapewniał Adrian Czubak.
Natomiast 17 marca rano urząd wojewódzki potwierdził kolejny już – siódmy, przypadek zakażenia koronawirusem na Opolszczyźnie. To kobieta w średnim wieku, która niedawno powróciła z Włoch. Jej stan jest dobry, nie wymaga hospitalizacji toteż obecnie przebywa pod ścisłą kwarantanną domową.
Napisz komentarz
Komentarze