Anna Niemas, uczestniczka wyjazdu, podkreśla, że wizyta w Sejmie zrobiła ogromne wrażenie na wszystkich wycieczkowiczach.
– Zobaczyć Sejm od środka, a do tego podczas obrad, to coś, co na długo zostaje w pamięci. Bardzo się cieszę, że razem z nami, czyli z rodzinnym domem dziecka w Błażejowicach, mogły pojechać także dzieci z gminy Cisek. Łącznie w wyjeździe wzięło udział 55 osób – mówi.
W ramach wycieczki odwiedzono także Centrum Nauki Kopernik oraz warszawską starówkę. – To była niezwykle udana i wartościowa wyprawa – dodaje Niemas.
O tym, że goszczenie mieszkańców gminy Cisek w miejscu jego obecnej pracy, jest dla nich niepowtarzalną szansą, by poznać parlament nie tylko z ekranów telewizorów, przekonuje poseł Masełko.
– Goście uczestniczyli we fragmencie obrad i – zgodnie z parlamentarną tradycją – zostali oficjalnie powitani przez marszałka. Zwiedzili także najważniejsze miejsca w Sejmie, w tym tablicę upamiętniającą parlamentarzystów, którzy zginęli podczas II wojny światowej. Mieli również okazję wysłuchać krótkiego wykładu na temat funkcjonowania parlamentu, jego roli i zadań. To była wartościowa lekcja wiedzy obywatelskiej, która z pewnością zaprocentuje w przyszłości – zaznacza Paweł Masełko. – Kto wie, może ktoś z nich zostanie w przyszłości posłem lub senatorem?
To nie pierwsza wizyta zorganizowana przez posła. Jak podkreśla, jest otwarty na kolejne tego typu inicjatywy i chętnie gości mieszkańców Opolszczyzny w Sejmie. – Dotychczas nie miałem zgłoszeń od innych gmin z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego, ale myślę, że wieść się rozejdzie i pojawią się kolejne grupy – dodaje Masełko.
Napisz komentarz
Komentarze