Reklama
środa, 12 lutego 2025 09:51
Reklama
Reklama
Reklama

Osłabiona ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zdobyła komplet punktów w Będzinie

Drużyna z Kędzierzyna-Koźla, bez trzech środkowych w składzie, pokonała na wyjeździe Nowak-Mosty MKS Będzin 3:0 (25:19, 25:18, 25:23). Tytuł MVP otrzymał Bartosz Kurek. To siódme zwycięstwo ZAKSY z rzędu, która awansowała na czwarte miejsce w tabeli.
Osłabiona ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zdobyła komplet punktów w Będzinie

Zespół z Kędzierzyna-Koźla w meczu kończącym 24. kolejkę PlusLigi musiał radzić sobie bez trzech środkowych! Do nieobecnego już od kilku tygodni Karola Urbanowicza dołączyli też Andreas Takvam i świetnie spisujący się w ostatnich spotkaniach David Smith. Z konieczności na środku siatki zagrał nominalny przyjmujący, Jakub Szymański.

Pomimo takich problemów ZAKSA bardzo dobrze weszła w mecz. Przy stanie 3:3 punktował Bartosz Kurek, Patryk Szwaradzki został zablokowany, a Igor Grobelny posłał asa serwisowego i goście odskoczyli. Będzinianie próbowali nawiązać walkę i momentami zbliżali się do przeciwnika (8:9, 16:18), ale kędzierzynianie błyskawicznie powiększali przewagę. Kiedy Patryk Szwaradzki nadział się na blok Rafała Szymury, a w kolejnej akcji atakujący MKS-u popełnił błąd, to miejscowi tracili już pięć oczek (16:21). Jeszcze Damian Schulz spróbował poderwać swoich kolegów punktową zagrywką (18:21), ale za moment Kamil Maruszczyk popełnił błąd w ataku, a Mateusz Poręba zatrzymał na środku Mateusza Siwickiego i goście mieli setbola. Po chwili wykorzystał go Rafał Szymura.

Druga partia również od początku pod kontrolą siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla. Dobre przyjęcie sprawiło, że Marcin Janusz mógł perfekcyjnie rozgrywać, nieraz gubiąc blok przeciwnika. Po kontrze Bartosza Kurka było już 10:5. Serca kibiców na moment przyspieszyły, gdy w pewnym momencie Mateusz Poręba został uderzony piłką w nos i krwawiąc opuścił parkiet. Na szczęście zmiana nie była potrzebna, a nasz środkowy od razu zaliczył skuteczne akcje. Po kolejnej kontrze, wykorzystanej przez Rafała Szymurę, przyjezdni odskoczyli na 17:11. Po drugiej stronie siatki dobrą zmianę dał Damian Schulz i MKS zbliżył się na 15:19. Jednak po chwili Bartosz Kutek huknął ze skrzydła, a także dołożył asa serwisowego i szybko zrobiło się 24:17. Zwycięski punkt zdobył Igor Grobelny.

Więcej walki było w trzecim secie. Początek to gra punkt za punkt, ale po akcjach Damiana Schulza ekipa Nowak-Mosty wyszła na prowadzenie 9:7. Nie trwało ono długo, bo po akcjach Bartosza Kurka i Igora Grobelnego znów był remis 12:12. Zespół z Będzina znów odskoczył i trener Andrea Giani wziął pierwszy czas w meczu. Jego podopieczni ponownie wyrównali (15:15), ale rywale nie odpuszczali. Mateusz Siwicki zablokował Rafała Szymurę i MKS znów prowadził (19:17). Losy seta i meczu rozstrzygnęły się w końcówce. ZAKSA nie zamierzała przedłużać pojedynku. Główna w tym zasługa Bartosza Kurka, który kończył najważniejsze piłki.

Nasza drużyna odniosła siódme zwycięstwo z rzędu, a w tabeli wyprzedziła Bogdankę LUK Lublin. Już w czwartek 13 lutego o godz. 17.30 w hali "Azoty" dojdzie do derbów Opolszczyzny, gdy ZAKSA podejmie PSG Stal Nysę.

MKS: Brandon Koppers (14), Mateusz Siwicki (6), Mateusz Szpernalowski (1), Patryk Szwaradzki (2), Kamil Maruszczyk (1), Bartłomiej Wójcik (2), Maciej Olenderek oraz Damian Schulz (10), Dominik Depowski (5), Luka Tadić

ZAKSA: Bartosz Kurek (21), Marcin Janusz (1), Mateusz Poręba (9), Rafał Szymura (11), Jakub Szymański (2), Igor Grobelny (13), Erik Shoji


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1026 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna