Barki z ładunkami ponadgabarytowymi na pokładzie płyną z portu w Szczecinie do nabrzeża portowego w spółce Grupa Azoty Kędzierzyn. Po dotarciu na miejsce następuje ich rozładunek, a wspomniane urządzenia i maszyny trafiają najpierw na potężną platformę niskopodwoziową, a następnie wyruszają w dalszą trasę do Rybnika.
Dziś (7 stycznia) około południa jedna barek przedzierała się przez lód na Kanale Kędzierzyńskim, zwanym też kanałem Azotowym.
Na zdjęciu zestaw odrzański pchacz T-77 i barki pchane, które kpt. ż. ś. Leszek Mańkowski od śluzy Nowa Wieś wprowadza pojedynczo.
Przypomnijmy, już 2 stycznia do portu w Azotach dotarły dwie pierwsze barki.
Dostawy obejmujące ładunki o masie do 380 ton i długości powyżej 30 metrów, odbywać się będą zestawami śródlądowymi pchanymi (pchacz + barka pchana) na trasie z portu Szczecin do portu zakładowego Grupy Azoty Kędzierzyn do czerwca tego roku.
Nabrzeże zakładowe zlokalizowane na końcu Kanału Kędzierzyńskiego oraz istniejąca infrastruktura drogowa Grupy Azoty Kędzierzyn stwarza najdogodniejsze możliwości spedycyjne dostaw ładunków ponadgabarytowych i ciężkich w ramach wspomnianego projektu.
Więcej na ten temat przeczytasz w poniższych artykułach.
Napisz komentarz
Komentarze