Runda rewanżowa sezonu zasadniczego zdecyduje, które drużyny awansują do play-off i będą rywalizowały o medale. Po 16. kolejkach zdaje się, że głównych faworytów jest trzech. To lider Jastrzębski Węgiel, który zgromadził 41 punktów i goniące go ekipy: PGE Projektu Warszawa (38 pkt.) i Aluron CMC Warta Zawiercie (36 pkt.). Później robi się ciasno, a różnice punktowe pomiędzy zespołami są niewielkie i praktycznie po każdej kolejce mogą następować przetasowania w czołowej ósemce. Walka o miejsce w niej będzie zacięta do samego końca, bo na ten moment sporą szansę na play-off ma nawet dwunasty w stawce Stilon Gorzów.
Siatkarze z Kędzierzyna-Koźla rundę rewanżową rozpoczęli nie najlepiej, bo przegrali w hali „Azoty” z Projektem Warszawa. Goście rozegrali fantastyczne spotkanie, a podopieczni trenera Andrei Gianiego nie byli w stanie ich powstrzymać. Porażka w trzech setach zabolała, bo oczekiwania kibiców, a i samych zawodników, przed tym meczem były większe.
ZAKSA jest piąta w tabeli i ma punkt straty do Bogdanki LUK Lublin. Natomiast o dwa oczka wyprzedza drużynę z Częstochowy. Norwid, to jak na razie, największe objawienie sezonu 2024/2025. W poprzednim beniaminek ledwo się utrzymał, a teraz walczy z najlepszymi, jak równy z równym. Jednak skład został całkowicie przebudowany. Odeszło aż jedenastu siatkarzy, a dołączyło dziesięciu nowych. Wśród nich najważniejsze okazały się transfery: reprezentanta Iranu Milada Ebadipoura z ligi rosyjskiej, atakującego kadry Czech Patrika Indry z francuskiego klubu Chaumont VB, przyjmującego Bartłomieja Lipińskiego ze Skry Bełchatów oraz amerykańskiego rozgrywającego Quinna Isaacsona z mistrza Francji – Saint-Nazaire VB Atlantique. Ten ostatni gracz przez wielu uznany już został za odkrycie PlusLigi. Niestety w listopadzie doznał kontuzji palców, która wykluczyła go z gry na kilka tygodni, i ma wrócić w połowie stycznia. Awaryjnie w składzie znalazł się 45-letni Łukasz Żygadło, który na co dzień jest dyrektorem sportowym klubu. Były reprezentant Polski tym samym został najstarszym siatkarzem występującym na parkietach ekstraklasy.
Norwid, prowadzony przez Brazylijczyka Cezara Douglasa Silvę, ma na koncie 10 zwycięstw i 6 porażek. Częstochowianie, co prawda rozpoczęli sezon od porażki we własnej hali ze Ślepskiem Malow Suwałki, ale później ograli ZAKSĘ w hali "Azoty". Pisaliśmy o tym meczu tutaj:
Wyższość rywala uznać musiały także: Jastrzębski Węgiel, Asseco Resovia Rzeszów, PGE Projekt Warszawa czy Bogdanka LUK Lublin. W poprzedniej kolejce Hemarpol przegrał w Suwałkach 2:3, choć świetne zawody rozegrali Patrik Indra i Milad Ebadipour. Ci dwaj zawodnicy są siłą napędową zespołu i trzeba ich powstrzymać, jeśli kędzierzynianie myślą o wygraniu piątkowego meczu. Zapowiada się ciekawe widowisko, które w Hali Częstochowa obejrzy kilka tysięcy kibiców. Transmisja w Polsacie Sport 20 grudnia od godz. 20.30.
Zestaw par 17. kolejki PlusLigi:
Cuprum Stilon Gorzów Wielkopolski - PGE GiEK Skra Bełchatów
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel
Indykpol AZS Olsztyn - Ślepsk Malow Suwałki
Barkom Każany Lwów - Aluron CMC Warta Zawiercie
Trefl Gdańsk - Bogdanka LUK Lublin
PGE Projekt Warszawa - Nowak-Mosty MKS Będzin
PSG Stal Nysa - GKS Katowice
Napisz komentarz
Komentarze