Mecz 12. kolejki w grupie drugiej ligi okręgowej, pomiędzy Sokołem Niemodlin a Chemikiem Kędzierzyn-Koźle, odbył się 19 października. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Opolu, kilkadziesiąt minut po rozpoczęciu spotkania z okolic stadionu zaczęły dobiegać głośne i wulgarne hasła skierowane do kibiców z Kędzierzyna-Koźla. Okazało się, że na miejscu pojawili się pseudokibice z innego miasta, zwaśnieni z Chemikiem. W pewnym momencie część grupy przyjezdnych wbiegła na teren boiska z zamiarem konfrontacji z fanami lokalnego zespołu. Interweniowali policjanci z Opola i Niemodlina przy wsparciu funkcjonariuszy z samodzielnego pododdziału prewencji policji w Opolu. Dzięki ich zdecydowanej reakcji nie doszło do starcia pomiędzy fanami obu drużyn.
Pseudokibice z innego miasta, których drużyna nawet nie grała tego dnia, zostali wylegitymowani. Wobec każdego z całej, 16-osobowej grupy, funkcjonariusze skierowali wnioski o ukaranie do sądu za dwa wykroczenia. Mężczyźni mieli dopuścić się zakłócania porządku publicznego w charakterze chuligańskim oraz używać słów nieprzyzwoitych.
Na tym jednak nie zakończyły się działania policjantów, bowiem pod koniec meczu przyjezdni kibice odpalili na trybunie race. W tej sytuacji mundurowi wylegitymowali wszystkich, łącznie 110 osób. Dwie osoby od razu zostały rozpoznane jako odpalający race. Jedną z nich ukarano mandatem, natomiast wobec drugiej skierowano wniosek do sądu o ukaranie. Dodatkowo policjanci z Niemodlina prowadzą sprawę pod kątem zakłócania porządku publicznego o charakterze chuligańskim, w związku z wtargnięciem grupy kibiców przyjezdnych na murawę na początku meczu. Ten zakończył się wygraną Chemika 2:1.
Napisz komentarz
Komentarze