Reklama
czwartek, 23 stycznia 2025 08:04
Reklama
Reklama
Reklama

Blues jak K., na cześć Kazimierza Pabiasza

O nowym kędzierzyńsko-kozielskim projekcie muzycznym, który ma się przyczynić do utrwalenia pamięci o zmarłym pod koniec 2021 roku artyście bluesowym Kazimierzu Pabiaszu, poinformował w ostatnich dniach Zbigniew Kowalski, twórca portalu Retromuzyka.pl.
Blues jak K., na cześć Kazimierza Pabiasza

Takowy projekt powstał z inicjatywy Krzysztofa Bernarda. Podobnie, jak w przypadku retromuzycznego portalu, chodzi w tym przypadku o ocalenie od zapomnienia twórczości rodzimych artystów.

 - Na lokalnej scenie mieliśmy swoistego króla bluesa. Był nim bez wątpienia Kazimierz Pabiasz. Miałem wielką przyjemność być gościem lokalnych muzyków, którzy postanowili odtworzyć to, co Kazik zostawił po sobie. "Blues jak K" czyli blues jak Kazik. Kapelusz z głowy panowie: Krzysztof Bernard - gitara, śpiew, Lucjan Drążkiewicz - gitara basowa, Rafał Bar - perkusja - wylicza Zbigniew Kowalski.

Przypomnijmy, pochodzący z Kędzierzyna-Koźla, artysta bluesowy Kazimierz Pabiasz zmarł po ciężkiej chorobie 19 grudnia 2021 roku. Odszedł w wieku 65 lat.

Początki twórczości

Kazimierz Pabiasz swoją pierwszą, własną, już wtedy mocno osadzoną w stylistyce blues-rockowej grupę o nazwie „Blues jak Cobra”, założył w 1974 roku. W 2013 roku w Józefowie pod Warszawą reaktywował jeden z najbardziej znanych w kraju i za granicą zespół „Breakout”. Formacja zmieniła nazwę na „Old Breakout”. Istotnie jego skład stanowili ostatni żyjący muzycy tego zespołu. Kazimierz Pabiasz zastąpił nieżyjącego Tadeusza Nalepę. Trasa koncertowa „Old Breakout” trwała 5 lat (2014-2018). 

Następnie Kazimierz Pabiasz postanowił kontynuować styl i muzykę zespołu „Breakout” tworząc własny projekt „Tribute to Breakout Night”, który został ciepło przyjęty przez publiczność.

Kazimierz Pabiasz był nagradzany za własne kompozycje oraz za aranżacje muzyki bluesowych coverów na wielu konkursach i festiwalach muzyki blues-rockowej. Artysta nagrał płyty: „Blues jak Cobra” - tekst, gitara, vocal, „Za głosem bluesa idź” - gitara, vocal oraz płytę „Tryptyk Opolski” - tekst, gitara, vocal, „Pociąg złoty” - tekst, gitara, vocal.

Przez wiele lat współpracował z muzykami, którzy kładli podwaliny pod polską muzykę blues-rockową do których należeli między innymi: Krzysztof Dłutowski, Józef Hajdasz, Zbigniew Wypych, Winicjusz Chróst i Wojciech Morawski, Marek Raduli z Kędzierzyna-Koźla, Cezary Czternastek z zespołów „Easy Rider” i „Kasa Chorych”, Michał Bereźnicki („Złe Psy”), Leszek „Duce” Jakubowski były muzyk z zespołu „Piersi”, Przemek Niemiec („Bank”), Leszek Cichoński z zespołu Tadeusza Nalepy, Irek „Pióro” Nowacki („Recydywa Blues Band”), Włodek „Lola” Krakus z zespołu Tadeusza Nalepy, Winicjusz Chróst, Tadeusz Trzciński, Józef Hajdasz, Zbigniew Wypych, Marek Surzyn, Krzysztof Dłutowski, Wojciech Morawski, Maciej Kubicki (wszyscy z zespołu „Breakout”), Jacek Krzaklewski („Perfect”), Marek Kapłon i Janusz Niekrasz (obaj „TSA”), Dariusz „Wodzu” Henczel, Piotr Ożerski, Jacek Korzeniowski (cała trójka z zespołu „Oddział Zamknięty”), Darek Czarny - były muzyk „Starego Dobrego Małżeństwa”, Tomasz Kwiatkowski („Cree”).

Ku pamięci 

Nowy projekt muzyczny, który utrwalić ma pamięć o zmarłym bluesmanie, bardzo przypadł do gustu Zbigniewowi Kowalskiemu, który jest prawdziwą skarbnicą wiedzy na temat rodzimych artystów. 

- Krzysztof Bernard pomyślał o Kaziku Pabiaszu między innymi dlatego, że razem występowali na scenie. Zna jego repertuar bardzo dobrze i próbuje go w pewien sposób odzyskać dla zainteresowanych. W ten sposób będą się mogli lepiej zapoznać z twórczością Kazika. Zdaniem Krzysztofa Bernarda nie każdy artysta obrał w swoim życiu taką drogę jaką powinien. Przykładowo Kazik zafascynowany muzyką zespołu „Breakout”, cały czas dążył do tego, aby związać się jak najbliżej właśnie z tą formacją. No i w pewnym sensie mu się to udało, bo przecież współpracował z muzykami, którzy grali wcześniej z Tadeuszem Nalepą. Kazik, jako śpiewający gitarzysta, został frontmanem tej grupy. Po kilku latach ta współpraca została zakończona. Natomiast zdaniem Krzysztofa Bernarda, gdyby Kazik Pabiasz postawił na siebie, a mianowicie na własną twórczość, to mógłby z tych swoich fascynacji artystycznych wyciągnąć znacznie więcej korzyści. Kazik był samoukiem i drzemał w nim wielki potencjał. Miał predyspozycje do tego, żeby samemu liderować i przebić się z jakimś własnym pomysłem. Zaszedł na tyle wysoko, że miał takie możliwości, ale nie wykorzystał ich do końca - przekonuje Zbigniew Kowalski.

Jego zdaniem należy tę pamięć za wszelką cenę podtrzymywać, ale nie powinna się ona ograniczać tylko do jednej osoby. 

- Kazik, Kazikiem, ale trzeba też wspomnieć o osobach z którymi on współpracował, czerpał od nich swoją wiedzę i od których się uczył, uznając wiele z nich za autorytety. To chociażby Tadek Bratus, czy Heniek Pela - dodaje Zbigniew Kowalski,

Nasz rozmówca 11 lat swojego życia poświęcił na gromadzenie informacji, materiałów, a także licznych pamiątek po artystach związanych z Kędzierzynem-Koźlem. Ich twórczość przybliżał za pośrednictwem portalu Retromuzyka.pl. Pan Zbigniew potwierdził w rozmowie z nami, że nie jest już w stanie dalej prowadzić tej strony, chociażby z uwagi na wynikające z tego faktu obciążenia finansowe. Tymczasem bardzo trudno znaleźć sponsora, który chciałby wspierać taką działalność. Wielka szkoda, ponieważ portal Retromuzyka.pl. to prawdziwa encyklopedia życia muzycznego w naszym mieście. Wszystko wskazuje na to, że 2 listopada br. przestanie ona funkcjonować. 

Pan Zbigniew zdołał wszystkie zawarte w niej materiały zarchiwizować, aby nie przepadły wraz z wyłączeniem wspomnianej strony. Przez te wszystkie lata współtworzył ją ze swoim pochodzącym z Kędzierzyna-Koźla kolegą Zygmuntem Pieluchem, który wyemigrował do Niemiec i zajmował się w przypadku Retromuzyki oprawą techniczno-graficzną.    

- Skopiowałem w sumie 400 stron tekstów, choć jest tego znacznie więcej, nie wspominając już o zdjęciach, które tworzyłem i gromadziłem przez ostatnie 11 lat, bo tyle trwała ta nasza przygoda z Retromuzyką - kończy Zbigniew Kowalski.  

Poniżej ciekawe artykuły z Retromuzyki, bliskie opisanej wyżej tematyce. 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AlinaTreść komentarza: Ależ ja podziwiam Pana Owsiaka za perfekcyjnie zorganizowany biznes. Jestem pewna, że nie można Mu zarzucić żadnych przestępstw przeciwko prawu. Moje uwagi dotyczą raczej odsłonięcia mechanizmów jak to wszystko się kręci. Np genialne oklejanie serduszkami darczyńców i niech się wstydzą wszyscy, którzy serducha przyklejonego nie mają. Np udostępnianie darmowo w mediach lokalnych i ogólnokrajowych czasu antenowego. Wspomaganie przez gminy bezpłatnie obsługi imprezy przez pracowników w czasie ich godzin pracy. itp, itd. Żadna inna organizacja czy fundacja nie ma takiego bezpłatnego wspomagania.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:04Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje A Autor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:01Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 20:57Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: hihiTreść komentarza: ale ta Pani ma ładne oczyData dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Kibice ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wspierają nasze schronisko dla zwierzątAutor komentarza: lolTreść komentarza: ale jaja mam autyzm!!!Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Salwy śmiechu w Kameleonie. Królował stand-up. ZDJĘCIAAutor komentarza: XxxTreść komentarza: Pablito mentalnie to chyba w głębokim prl-u siedzisz. Państwo nie jest od kupowania sprzętu do szpitali, tylko od płacenia za świadczenia zdrowotne.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:16Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna