Inwestycja ta jest efektem współpracy dwóch samorządów oraz odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie mieszkańców na bezpieczne trasy rowerowe. Ścieżka rowerowa ma nie tylko poprawić dostępność komunikacyjną, ale również promować zdrowy styl życia oraz turystykę rowerową w regionie. Będzie zatem nie tylko praktycznym rozwiązaniem dla mieszkańców, ale również atrakcyjną trasą dla rowerzystów z całej okolicy.
Projekt jest częścią szerszej strategii rozwoju infrastruktury miejskiej i wiejskiej, która ma na celu poprawę jakości życia oraz wspieranie ekologicznych form transportu.
W trakcie spotkania dwojga samorządowców – włodarzy gmin Kędzierzyn-Koźle i Reńska Wieś – z mediami lokalnymi dziękowano za współpracę wszystkich zaangażowanych stron, które doprowadziły do rozpoczęcia ważnej inwestycji.
Ścieżka rowerowa będzie prowadzić od ulicy Chrobrego w Koźlu do już istniejącej ścieżki w Większycach. Inwestycja będzie kosztować około dwa miliony złotych.
Prezydent Kędzierzyna-Koźla Sabina Nowosielska podkreśliła znaczenie współpracy między gminami.
Inwestycja jest wspólna. Gmina Kędzierzyn-Koźle ponosi 90 proc. całej kwoty, a Reńska Wieś 10 proc. – wyjaśniła. – Ścieżka będzie miała pół kilometra, będzie oświetlona i odwodniona. Będą również bezpieczne zjazdy zarówno do ogródków działkowych, stadionu, jak i ulicy Chrobrego, gdzie powstanie bezpieczne przejście pieszo-rowerowe – sprecyzowała.
Wójt Tomasz Kandziora dodał, że to tylko jedna z dwóch planowanych inwestycji. Drugą będzie połączenie ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Kozielskiej z ulicą Głubczycką, w okolicach sklepu Netto. W jej przypadku proporcje finansowania będą odwrotne – gmina Reńska Wieś pokryje 90 proc. kosztów, a Kędzierzyn-Koźle 10 proc.
Dzisiaj przekazujemy plac budowy – kontynuowała prezydent Nowosielska. – Spodziewamy się, że w drugiej połowie listopada spotkamy się z panem wójtem na trasie – on będzie jechał od Większyc, a ja od ulicy Chrobrego w Koźlu.
Wójt Kandziora wspomniał również o przebudowie ronda przy stacji paliw Orlen w Reńskiej Wsi. Powstaną tam przejazdy dla rowerzystów, a przebudowa obejmie nie tylko ścieżkę rowerową, ale również samo rondo, zapewniając bezpieczne przejazdy dla rowerzystów.
Oboje samorządowców mają również długoterminowe plany dotyczące dalszej rozbudowy infrastruktury rowerowej.
Chcielibyśmy przejąć dalszy odcinek nieczynnej linii kolejowej i przedłużyć ścieżkę rowerową w kierunku Koźla Rogów – powiedział wójt Kandziora. – Rozmawialiśmy już o tym z PKP. Mamy nadzieję, że uda się uzyskać zgodę na przekazanie gruntu – dodał.
Prezydent Nowosielska poinformowała z kolei, że około dwóch tygodni temu spotkała się z nowym prezesem PKP i ścieżka również była tematem rozmowy. Wyraziła nadzieję, że nie będzie już takich utrudnień ze strony PKP, jak za czasów poprzedniego rządu.
Jan Bara reprezentuje Przedsiębiorstwo Robót Drogowych i Mostowych z Kędzierzyna-Koźla. Na czas realizacji projektu będzie pełnił obowiązki kierownika budowy. Poinformował, że okres umowny wynosi 120 dni od daty przekazania placu budowy, zaś prace mają się rozpocząć 22 lipca od działań przygotowawczych, które obejmą wycinkę i rozbiórkę.
Intensywne prace związane z wycinką drzew ruszą 23 lipca. Następnie przejdziemy do robót ziemnych, budowy kanalizacji deszczowej, korytowania oraz tworzenia konstrukcji. W ostatniej fazie zajmiemy się budową ścieżki pieszo-rowerowej – mówił Jan Bara.
Dodał, że prace mogą wiązać się z pewnymi utrudnieniami dla kierowców. Jednak – jako że będą prowadzone głównie na poboczu – ruch na drodze będzie w większości przypadków płynny, choć, jak zastrzegł, mogą wystąpić pewne chwilowe utrudnienia.
W okresie realizacji projektu, który potrwa około czterech miesięcy, przewidziana jest wymiana warstwy ścieralnej na całej szerokości projektowanej ścieżki – o grubości 5 cm. To może spowodować utrudnienia przez około 10 dni. Będziemy jednak starali się prowadzić roboty w sposób jak najbardziej bezpieczny, z zamknięciem części pasa drogowego. Zapewniamy minimalną szerokość ruchu wynoszącą 2 m i 75 cm od obszaru prowadzenia robót do osi drogi – zapewnił rozmówca.
Inwestycja wiąże się z wycinką drzew. Wykonawca planuje usunąć około 12. To okazy trudne do usunięcia, zatem ich wycinanie będzie wykonywane metodą alpinistyczną.
Pozostałe drzewa to głównie samosiejki o mniejszej średnicy. Szczegółowe specyfikacje są zawarte w dokumentacji projektowej. Prace te będą trudne i niebezpieczne, dlatego musimy zachować szczególne warunki bezpieczeństwa – podkreślił Jan Bara.
Dzięki zadaniu mieszkańcy obu partycypujących w kosztach gmin będą mogli cieszyć się lepszą infrastrukturą rowerową, która nie tylko ułatwi codzienne dojazdy, ale także zachęci do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu. To duży krok w kierunku budowy bardziej zrównoważonej infrastruktury transportowej w regionie. Inwestycja, która powinna się spotkać z pozytywnym odbiorem społecznym i przyczynić do dalszego rozwoju turystyki rowerowej oraz poprawy jakości życia mieszkańców.
Napisz komentarz
Komentarze