Stanisław mieszkał na Śląsku od urodzenia, a Bogumiłę poznał kilka miesięcy przed wojną. Mieszkali w jednej miejscowości czyli w Szopienicach, dzisiejszych Katowicach-Szopienicach i tam też się poznali. Mieli mnóstwo planów i pomysłów na życie, jednak los postanowił pomieszać im te plany. Stanisław został wzięty do niemieckiego wojska.
W niemieckim mundurze przemierzył różne kraje Europy skąd przesyłał swojej ukochanej dziewczynie zdjęcia z krótkimi zdaniami pisanymi po polsku. Ze zdjęć wiadomo, że był w Metz we Francji w 1940 roku i w szpitalu w Radomiu we wrześniu 1941 roku, prawdopodobnie będąc rannym. Wynika z tego, że uczestniczył przynajmniej w dwóch niemieckich kampaniach, czyli we Francji i prawdopodobnie w Związku Radzieckim. Ta para Polaków już nigdy się nie zobaczyła bowiem Staś zginął podczas wojny. Nie wiadomo gdzie został pochowany.
Bogumiła przeżyła wojnę w Katowicach, a po niej mieszkała w Sławięcicach i tam doczekała później starości. Jednak nigdy już z nikim się nie związała. Do końca życia pieczołowicie przechowywała zdjęcia które zostały po Stanisławie. Zmarła kilka lat temu. W armii niemieckiej służyło kilkaset tysięcy żołnierzy pochodzenia polskiego. Dziś tę liczbę szacuje się na 370 do nawet 450 tysięcy.
Napisz komentarz
Komentarze