W budynku zamieszkuje około 40 osób. Jak poinformował nas Korneliusz Wojczyk, mieszkaniec i opiekun nieruchomości, należności za media nie są regulowane od początku roku. W sumie nazbierało się kilkanaście tysięcy złotych.
Sytuacja jest skomplikowana bo nieruchomość kilka tygodni temu zmieniła właściciela. A przedstawiciel spółki, która teraz zarządza budynkiem twierdzi, że podczas zakupu nie wiedział o tym, że media nie były opłacane. Do tego jej prezes miał wczoraj wypadek samochodowy i leży w szpitalu. Udało nam się porozmawiać z jego żoną.
- Niestety nie wiedzieliśmy, że budynek jest zadłużony. Kamienica jest w naszym posiadaniu od miesiąca i niestety dowiadujemy się coraz więcej złych rzeczy. Chcemy się nią dalej opiekować i na pewno zadłużenie będzie uregulowane. Postaramy się część kwoty zapłacić w przyszłym tygodniu. Pieniądze, które do tej pory były przelewane przez mieszkańców, niestety przepadły. Poprzedni właściciel je przehulał i nie da się już ich odzyskać – powiedziała nam żona aktualnego właściciela.
Według Korneliusza Wojczyka kwota nieuregulowanych rachunków za wodę i gaz sięga 13 tysięcy złotych. - Nie chcemy by karano nas za to, że właściciel nieruchomości nie wpłacał pieniędzy, które od nas pobierał. Sprawę chcę zgłosić prokuraturze – zapowiada mężczyzna.
W budynku pojawiła się informacja Miejskich Wodociągów i Kanalizacji, że 30 września nastąpi zamknięcie dostawy wody do budynku, a zastępczy punkt jej poboru będzie dostępny w Stacji Uzdatniania Wody przy ulicy Dunikowskiego w Kędzierzynie-Koźlu w godz. 8.00-9.00.
MWiK chce jednak polubownie załatwić sprawę i na razie nie wyłączy wody w budynku. - Nie chcemy stawiać mieszkańców w tak trudnej sytuacji dlatego przesuniemy ten termin do końca przyszłego tygodnia. Będę czekała na kontakt właścicieli budynku. Jeżeli tylko wykażą taką wolę to ustalimy jak spłacić zadłużenie – powiedziała nam Barbara Ermisch-Lipnicka, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Kędzierzynie-Koźlu.
Napisz komentarz
Komentarze