Reklama
czwartek, 23 stycznia 2025 06:00
Reklama
Reklama
Reklama

Aleksander to ich mały skarb. Sprawia radość całej rodzinie

- Chcieliśmy dziecka, ale nie spodziewaliśmy się, że jego pojawienie sprawi nam tyle radości i da tyle szczęścia. Aleksander to nasz mały skarb – mówią Sandra i Patryk Gabrysiowie, rodzice Aleksandra, który w czerwcu wygrał organizowany przez „Lokalną” plebiscyt i został Bobasem Miesiąca.
Aleksander to ich mały skarb. Sprawia radość całej rodzinie

Młodym rodzicom od początku marzył się chłopiec, ale najważniejsze dla nich było, aby urodziło się zdrowe dziecko. Na świat przyszedł wspaniały, silny chłopczyk. Olek urodził się 9 maja o godzinie 9.19 w kozielskim szpitalu. Mieszka wraz z rodzicami i dziadkami ze strony taty w dwupoziomowym mieszkaniu w Gierałtowicach. Ale rodzice laureata naszego plebiscytu są na etapie kończenia remontu mieszkania w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie wkrótce zamierzają się przeprowadzić.

- Tydzień przed porodem odebraliśmy klucze i cały czas remontujemy. W sierpniu czeka nas przeprowadzka. Pomalowaliśmy już ściany, teraz będziemy robić podłogi. Zamówione są już meble – mówi Patryk Gabryś.

Do Kędzierzyna przyjeżdżają ze swoją pociechą praktycznie w każdą niedzielę i spacerują po parku Pojednania, a następnie jadą na lody do Koźla.

Aleksander to pierwszy wnuk w rodzinie i również pierwszy prawnuk w rodzinie Patryka. Najbliżsi są bardzo szczęśliwi z narodzin chłopca i bardzo często goszczą w Gierałtowicach.

- Jest rozpieszczony, ma najlepiej - podkreśla Patryk. Do swojej pociechy zwracają się zdrobniale: Oluś.

- Aleksander brzmi tak poważnie - tłumaczy mama chłopca. - Nazywamy go też małym wilczkiem, bo tak sobie wyje, a ja razem z nim. Wtedy się cieszy – opowiada Patryk o wspólnych zabawach z synkiem.

- Jesteśmy pod wrażeniem, kiedy zaczyna się śmiać całą buzią i gdy zaczyna coś mówić – dodaje Sandra.

Olek to bardzo spokojny i radosny chłopiec, lubi dużo jeść. Bardzo rzadko płacze, z reguły gdy zgłodnieje. Dużo radości sprawiają mu podróże samochodem i kąpiele. Ma swoją ulubioną zabawkę. To zebra, którą dostał od kolegi Patryka z pracy.

- Bierze ją do ręki i bardzo świadomie się nią bawi – twierdzą rodzice.

Laureat naszej zabawy lubi grzechotki i wszelkie zabawki wydające dźwięki. Jest też bardzo ciekawskim dzieckiem, rozgląda się z zainteresowaniem za każdym razem, kiedy jest brany na ręce.

- Bycie rodzicem to odpowiedzialność, rodzicielstwo nie jest łatwe. Ale uśmiech Olusia wszystko wynagradza. Lubi, jak się z nim rozmawia, wtedy odpowiada uśmiechem – przekazuje Sandra.

Razem z nimi w mieszkaniu jest kotka Łatka. Sędziwa kocica opiekuje się Olkiem, reaguje, gdy chłopiec płacze, towarzyszy też rodzinie w spacerach.

Sandra pochodzi z Głogówka, a Patryk to rdzenny mieszkaniec Gierałtowic. Para poznała się w Zespole Szkół nr 1 w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie razem uczyli się na kierunku technik budownictwa.

- Co ciekawe, nasz wychowawca zawsze na pożegnanie miał parę w związku. I tym razem tradycji stało się zadość. Na studniówkę mieliśmy zatańczyć poloneza jako kolega i koleżanka, a ostatecznie poszliśmy jako para. I tak już to trwa do teraz – opowiada Sandra Gabryś.

Następnie razem studiowali na kierunku budownictwo w Opolu.

- Nauka zakończyła się sukcesem. Zostaliśmy inżynierami – cieszy się Sandra, która pracuje jako inżynier w dużej firmie budowlanej. Patryk zdecydował się na pracę za granicą. Wyjeżdża do Austrii. System pracy pozwala mu na to, by co tydzień być w domu.

- Żona ma teraz z kim zostawać, gdy wyjeżdżam do pracy, nie jest sama, kiedy jestem za granicą. Ja z kolei mam motywację do pracy. Wiem, że w domu jest mój mały szkrabek, który na mnie czeka – przyznaje szczęśliwy tato.

Sandra i Patryk dwa lata temu (17 lipca) postanowili powiedzieć sobie sakramentalne „tak”. W pierwszą rocznicę ślubu polecieli na romantyczne wczasy na grecką wyspę Zakintos. Szczęśliwi rodzice myślą już o kolejnym dziecku. Patryk ma brata Brayana, ale Sandra jest jedynaczką. Nie chce, by Olek był sam. Ale nim rodzina się powiększy, pragnie ukończyć studia magisterskie, a potem zrobić uprawnienia potrzebne do rozwoju zawodowego.

- Myślę, że za 3-4 lata postaramy się o rodzeństwo dla Olka – zdradza Sandra. Rodzice Aleksandra lubią podróże i bardzo by chcieli wspólnie z synkiem pojechać na zagraniczną wycieczkę. W planach jest Praga lub Wiedeń. Całej rodzinie życzymy dużo radości z rodzicielstwa i zdrówka, spełnienia marzeń oraz zdrowego potomstwa.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Paulina 04.08.2023 08:34
Słodziak 😊 Niech się zdrowo chowa i rośnie jak na drożdżach 😊

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AlinaTreść komentarza: Ależ ja podziwiam Pana Owsiaka za perfekcyjnie zorganizowany biznes. Jestem pewna, że nie można Mu zarzucić żadnych przestępstw przeciwko prawu. Moje uwagi dotyczą raczej odsłonięcia mechanizmów jak to wszystko się kręci. Np genialne oklejanie serduszkami darczyńców i niech się wstydzą wszyscy, którzy serducha przyklejonego nie mają. Np udostępnianie darmowo w mediach lokalnych i ogólnokrajowych czasu antenowego. Wspomaganie przez gminy bezpłatnie obsługi imprezy przez pracowników w czasie ich godzin pracy. itp, itd. Żadna inna organizacja czy fundacja nie ma takiego bezpłatnego wspomagania.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:04Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje A Autor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:01Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 20:57Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: hihiTreść komentarza: ale ta Pani ma ładne oczyData dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Kibice ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wspierają nasze schronisko dla zwierzątAutor komentarza: lolTreść komentarza: ale jaja mam autyzm!!!Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Salwy śmiechu w Kameleonie. Królował stand-up. ZDJĘCIAAutor komentarza: XxxTreść komentarza: Pablito mentalnie to chyba w głębokim prl-u siedzisz. Państwo nie jest od kupowania sprzętu do szpitali, tylko od płacenia za świadczenia zdrowotne.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:16Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 0°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna