Reklama
czwartek, 23 stycznia 2025 00:11
Reklama
Reklama
Reklama

Broń palna w „Budowlance”. Frajda szczególnie dla chłopaków

Takich zajęć w Zespole Szkół nr 1 w Kędzierzynie-Koźlu jeszcze nie było. Uczniowie „Budowlanki” mieli niepowtarzalną okazję zobaczyć na własne oczy różne rodzaje broni palnej. Zainteresowanie było ogromne.
Broń palna w „Budowlance”. Frajda szczególnie dla chłopaków

- Pokaz dotyczył historii broni palnej w kontekście historycznym, począwszy od ostatnich konstrukcji broni czarnoprochowej do współczesnych. Zaprezentowana została broń powtarzalna, samopowtarzalna, konstrukcje rozwojowe, broń automatyczna i krótka. Przy okazji poruszałem aspekty prawne dotyczące posiadania broni, ruchu kolekcjonerskiego w Polsce, na czym polega kolekcjonowanie broni - tłumaczy Krzysztof Ligenza, kolekcjoner broni, który poprowadził pokaz w kozielskiej „Budowlance”. 

- W ramach przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa, zaprosiliśmy na tę prezentację pana Krzysztofa Ligenzę. Po agresji Rosji na Ukrainę na szczeblu centralnym zapadła decyzja o wprowadzeniu strzelectwa do szkół. Dopiero zaczynamy, ale za dwa lata ten przedmiot będzie już dobrze rozwinięty. Aby przybliżyć tę tematykę, poprosiłem o wsparcie kolegę Krzysztofa, który jest kolekcjonerem i ekspertem z zakresu broni palnej. Jest to zatem takie przygotowanie gruntu pod to co nastąpi za dwa lata, jeśli chodzi o program nauczania. Bronią pasjonują się zwłaszcza chłopcy, ale widziałem, że i nasze uczennice wykazały pewne zainteresowanie. Na pewno nie jest to stracony czas - przekonuje Ryszard Cież, nauczyciel przedmiotów budowlanych.

W opinii uczniów były to naprawdę ciekawe zajęcia.

- Bardzo mi się podobały. Największe wrażenie zrobił na mnie karabin AK-47, czyli popularny „Kałasznikow”. Fajnie leży w rękach, a miałem okazję potrzymać wszystkie zaprezentowane tu modele broni palnej. Nie mogłem przegapić takiej okazji. Dlatego cieszę się, że mogłem wziąć udział w tych interesujących zajęciach, licząc na to, że w przyszłości zostaną one powtórzone - mówi Kuba z klasy I tb, który na pytanie czy związałby swoją przyszłość z wojskiem, odparł, że jeszcze się nad tym nie zastanawiał.

- Przykładowo mój kuzyn ma 23 lata i jest już zawodowym żołnierzem. Kto wie, może pójdę kiedyś w jego ślady - dodaje Kuba. 

Prowadzący zajęcia od prawie 40 lat interesuje się militariami, historią, a przy okazji kolekcjonuje broń, oporządzenie i wyposażenie wojskowe. 

- Trudno się z tego wyleczyć - przyznaje z uśmiechem na ustach Krzysztof Ligenza. - Od dłuższego czasu przeprowadzam takie pokazy w szkołach, a także na wyższych uczelniach. Jest duże zainteresowanie tymi zajęciami, gdzie podczas prezentacji, nie skupiam się na broni, jako narzędziu do zabijania, ale bardziej na pokazywaniu jej w kontekście historycznym. Z bronią człowiek miał, ma i jak sądzę, jeszcze przez długi czas będzie miał do czynienia, czego dowodzą obecne wydarzenia za naszą wschodnią granicą. Każdy z nas powinien wiedzieć z której strony wylatuje pocisk i tą podstawową wiedzę z umiejętności bezpiecznego posługiwania się bronią posiadać. Mam tu na myśli zarówno bezpieczeństwo samego obsługującego, jak i wszystkich wokół niego - przekonuje kozielski kolekcjoner militariów. 

Jego zdaniem, jeżeli z broni da się coś wyczytać, np. w jakiej jednostce służyła, to potem można dojść tego w jakich działaniach zbrojnych, w których bitwach była wykorzystywana, co podnosi jej wartość historyczną. 

- Przy okazji cały czas się uczymy. Przykładowo jeden z posiadanych przeze mnie modeli był wykorzystywany podczas działań zbrojnych na Łotwie. Zacząłem więc czytać co się tam wtedy działo, odkrywając rąbek historii  związany z dochodzeniem tego kraju do niepodległości po I wojnie światowej – dodaje.

W swojej kolekcji pan Krzysztof posiada bardzo wiele cennych pod względem kolekcjonerskim i historycznym modeli. W sumie kilkadziesiąt sztuk.

- Dla mnie najcenniejszy jest karabinek M1 Carbine w wersji amerykańskiej, przywieziony z Normandii. Drugi to bardzo pożądany przez kolekcjonerów niemiecki pistolet maszynowy MP 40. Mimo, że był produkowany na masową skalę, to rzadko pojawia się na giełdach i aukcjach - przyznaje nasz rozmówca, który w swoje hobby wciągnął już starszego syna.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AlinaTreść komentarza: Ależ ja podziwiam Pana Owsiaka za perfekcyjnie zorganizowany biznes. Jestem pewna, że nie można Mu zarzucić żadnych przestępstw przeciwko prawu. Moje uwagi dotyczą raczej odsłonięcia mechanizmów jak to wszystko się kręci. Np genialne oklejanie serduszkami darczyńców i niech się wstydzą wszyscy, którzy serducha przyklejonego nie mają. Np udostępnianie darmowo w mediach lokalnych i ogólnokrajowych czasu antenowego. Wspomaganie przez gminy bezpłatnie obsługi imprezy przez pracowników w czasie ich godzin pracy. itp, itd. Żadna inna organizacja czy fundacja nie ma takiego bezpłatnego wspomagania.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:04Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje A Autor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 21:01Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: AnetaTreść komentarza: Mogę powiedzieć, że doktor Wątuła Tomasz, były prezydent miasta, który nadal jest lekarzem, niczego nie zatrzymuje! Nadal robi nielegalne rzeczy, najwyraźniej uważa, że ​​nikt mu nie może powiedzieć, że może robić, co chce i gdzie chce! Najwyraźniej nie boi się też więzienia ani procesu. Teraz pracuje w szpitalu w mieście Rawicz , I wyobraźcie sobie, że kieruje także oddziałem terapeutycznym, pracuje jako lekarz na oddziale geriatrycznym, a także na oddziale ZOL. Wyobraź sobie, że pracujesz 3 dni w tygodniu na trzech stanowiskach! Wykonanie tego efektywnie jest fizycznie niemożliwe! !! Moja babcia była na oddziale geriatrycznym, gdzie oficjalnie leczył ją doktor Wątuła ,ale w rzeczywistości okazało się, że po prostu zmusza lekarza z Białorusi, który nawet nie ma prawa wykonywania zawodu lekarza , być lekarzem, aby leczył za niego ludzi! Ten lekarz sam leczy ludzi, umawia się na wizyty, bada ludzi, robi wypisy pod nazwiskiem doktora Wąntuła, kiedy nawet nie jest w pracy. I doktor Wątuła, najwyraźniej otrzymuje za to pieniądze, wszystko mu się podoba, bo praca jest wykonywana, ale on nie pracuje! Tak więc doktor Wątuła znalazł pracę, zmusza innych do pracy dla niego, a sam otrzymuje przywileje! Myślę, że na oddziale terapeutycznym jest podobnie! Byłam zszokowana, gdy dowiedziałam się o tym wszystkim, a potem przeczytałam o nim w Internecie! Jak kierownictwo szpitala mogło w ogóle wyznaczyć taką osobę na stanowisko kierownicze!? Co oni myśleli? Osoba ta w dalszym ciągu dopuszcza się czynów niezgodnych z prawem, ukrywając się za maską życzliwej i współczującej osoby! Przyzwyczaiłam się do sprawdzania osób, którym powierzam swoje zdrowie i zdrowie mojej rodziny! I bardzo się zdenerwowałam, gdy dowiedziałam się, jak działa doktor Wątuła i jak od niego zależy zdrowie i życie chorych ludzi !Data dodania komentarza: 22.01.2025, 20:57Źródło komentarza: Tomasz Wantuła, były prezydent miasta, oraz jego zastępca zostali uznani za winnych złamania prawaAutor komentarza: hihiTreść komentarza: ale ta Pani ma ładne oczyData dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Kibice ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wspierają nasze schronisko dla zwierzątAutor komentarza: lolTreść komentarza: ale jaja mam autyzm!!!Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:45Źródło komentarza: Salwy śmiechu w Kameleonie. Królował stand-up. ZDJĘCIAAutor komentarza: XxxTreść komentarza: Pablito mentalnie to chyba w głębokim prl-u siedzisz. Państwo nie jest od kupowania sprzętu do szpitali, tylko od płacenia za świadczenia zdrowotne.Data dodania komentarza: 22.01.2025, 18:16Źródło komentarza: 33. finał WOŚP w Kędzierzynie-Koźlu. Będą koncerty, kwesta, licytacje i inne atrakcje
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna