W pobliżu stadionu, gdzie odbywał się mecz pomiędzy Chemikiem Kędzierzyn-Koźle a LZS-em Skorogoszcz, pojawili się pseudokibice Odry Opole. Doszło do tzw. "ustawki" na ruchliwej ul. Grunwaldzkiej. Na tę konfrontację zareagowali policjanci. Jak poinformowała komisarz Magdalena Nakoneczna, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu, funkcjonariusze wkroczyli do działań i zapobiegli eskalacji agresywnych zachowań. Chuligani zaczęli uciekać.
Jeden z pojazdów, którym uciekało trzech kiboli, staranował radiowóz policyjny. Do zdarzenia doszło na ulicy 8 Marca w Sławięcicach. Samochó wjechał w ślepą uliczkę, a mężczyźni zostali zatrzymani.
- Kierowca będzie odpowiadał między innymi za czynną napaść na funkcjonariuszy. Za to przestępstwo grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Osoby uczestniczące w tym zdarzeniu nie poniosły poważniejszych obrażeń - mówiła kom. Magdalena Nakoneczna.
Policjanci zatrzymali także kilka innych pojazdów i nadal docierają do uczestników bójki o charakterze chuligańskim. Kilka osób już zostało zatrzymanych. Funkcjonariusze znaleźli przy nich narkotyki oraz zabronione niebezpieczne przedmioty.
Do redakcji "Lokalnej" docierały informacje o pościgu za pojazdami na opolskich tablicach rejestracyjnych. Z relacji świadków wynikało, że pojazdy miały chować się w bocznych uliczkach przed radiowozami.
Pseudokibice mieli pozostawić swoje pojazdy w okolicy cmentarza na osiedlu Kuźniczka i przyszli w okolice stadionu bez koszulek. W kulminacyjnym momencie mogło tam się bić około 130 osób.
W meczu ligowym Chemik wygrał 3:2 z LZS-em Skorogoszcz.
Zarząd klubu z Kędzierzyna-Koźla wydał oświadczenie. Oto jego treść:
W obliczu pojawiających się w mediach informacji na temat chuligańskich wybryków na ulicach naszego miasta - Klub TS Chemik odcina się od wszelkich aktów przemocy i z całą stanowczością je potępia...
Mecz na Stadionie Kuźniczka pomiędzy Chemikiem a rywalem ze Skorogoszczy przebiegł w spokojnej, rodzinnej, sportowej atmosferze...
Napisz komentarz
Komentarze