Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 07:17
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nieszczęście w gospodarstwie w Radoszowach. ZDJĘCIA

W pożarze państwo Żyłkowie z Radoszów w gminie Pawłowiczki stracili stodołę. Ucierpiała część ich domu. Wskutek nieszczęśliwego zdarzenia małżeństwo pozostało bez prądu i ogrzewania. - Najgorsze w tym wszystkim jest to, że stało się to w czasie, kiedy na zewnątrz coraz zimniej i mokro - mówi ze smutkiem Krystyna Żyłka.

Autor: W

Pani Krystyna jest sołtysem Radoszów. To jej trzecia kadencja. Długo będzie dręczyło ją wspomnienie pożaru z 24 listopada.

Kiedy w tamto późne popołudnie na miejsce dotarli pierwsi strażacy - zastęp z miejscowego OSP, stodoła była już nie do uratowania. Walczono, by ogień nie strawił domu Żyłków i aby nie przedostał się na budynek ich sąsiadów.

Opalone drzwi, szyby w oknach popękane od wysokiej temperatury, spalone belki na piętrze domu. Nie tylko one świadczą o tym, że zadanie, z jakim musiało się zmierzyć aż dziesięć zastępów straży pożarnej, było niezwykle trudne.

Do wsi przyjeżdżamy nazajutrz po zdarzeniu. Zapach spalenizny jest mocno odczuwalny. Miejscowi druhowie przygotowują pompę. Chcą się pozbyć wody z piwnicy. Nie wiadomo, czy kocioł będzie do odratowania. Co gorsza, komin pękł na całej długości.

- Mąż spał, a ja poszłam do kościoła. W pewnym momencie przybiegła po mnie sąsiadka, żeby przekazać, że się u nas pali - z trudem opowiada Krystyna Żyłka. - Pierwszą rzeczą, o jakiej pomyślałam, było, żeby męża obudzić. Tylko lampkę chwyciłam. W jej świetle zauważyłam, że mąż jest cały, ale oszołomiony - dodaje.

Załoga pogotowia dotleniła mężczyznę. Twierdził, że czuje się już lepiej, więc został na miejscu.

Pierwszą noc po pożarze spędzili u sąsiadki. Z gościnności drugiej sąsiadki skorzystają przez jakiś czas.

- Żeby choć z grubsza doprowadzić dom do stanu sprzed pożaru. Doprowadzić prąd, ogrzewanie, żeby mury nie popękały od wilgoci - mówi pani Krystyna. - W poniedziałek przyjedzie komisja z GOPS-u, żeby oszacować straty. Ksiądz proboszcz już się zaangażował w pomoc. Pani, która ma oszacować straty, da nam znać, czy wystarczą tylko zdjęcia, i możemy rozpoczynać prace, czy musimy się jeszcze wstrzymać - dodaje.

Na miejscu był już wójt gminy Pawłowiczki Jerzy Treffon. Przekazał nam, że poza wykonaniem dokumentacji fotograficznej, udało się ustalić kilka innych kwestii.

Więcej w 41. nr. Nowej Gazety Lokalnej, który ukaże się 29 listopada.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: anty onucaTreść komentarza: W Wołgogradzie też mają podobne pomysły.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 20:27Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywyAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: A może czasem lepiej nie informować o robieniu tak wiele dla tak niewielu...Data dodania komentarza: 22.12.2024, 17:14Źródło komentarza: Na os. Zachód dobiega końca przebudowa ulicy Jasińskiego. ZDJĘCIAAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: Jaszcze nic tutaj nie pokazał...Data dodania komentarza: 22.12.2024, 17:12Źródło komentarza: Bartosz Kurek zapowiedział odejście z ZAKSY po sezonie 2024/2025!Autor komentarza: z KoźlaTreść komentarza: Pomiędzy Zamkową a parkiem jest po deszczu bajoro, w słońcu kurz. Kilkanaście metrów. To droga "skrótowa" z Piastowskiej do Kraszewskiego, szczególna autostrada do budowlanki. Ludzie też chodzą, ale widocznie tacy nieważniData dodania komentarza: 22.12.2024, 14:50Źródło komentarza: Na os. Zachód dobiega końca przebudowa ulicy Jasińskiego. ZDJĘCIAAutor komentarza: dulcobisTreść komentarza: A nie można by zrobić hasła Zakochuj się? Takie permanentne bardziej.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 14:44Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywyAutor komentarza: AlinaTreść komentarza: - Powiedz mi, po co jest ten miś? - Właśnie, po co? - Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi? - Protokół zniszczenia. - Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, słomianych inwestycjach.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 13:00Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywy
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna