Mistrzowie Polski byli faworytem tego pojedynku i w pierwszej partii z tej roli wywiązali się znakomicie. Goście szybko odskoczyli, a spora w tym zasługa rywali, którzy popełnili kilka błędów w ataku. Po bloku Aleksandra Śliwki na Lou Kindt było 9:3, a gdy Twan Wiltenburg wykorzystał kontrę, a Maxime Capet nadział się na potrójny blok, to przewaga kędzierzynian urosła do ośmiu punktów (13:5). Gracze Decospanu byli wyraźnie stłamszeni. Przyjezdni dominowali we wszystkich elementach i trener wpuścił na parkiet Przemysława Stępnia i Bartłomieja Klutha. Po akcji Dmytro Paszyckiego ZAKSA miała setbola (24:16), a po chwili decydującą piłkę skończył Aleksander Śliwka.
W drugiej odsłonie gra się wyrównała. Przy wyniku 7:5 przyjezdni stanęli i zespół z Menen wyszedł na prowadzenie 9:7. Mistrzowie Polski zaczęli mieć problemy z przyjęciem, co przełożyło się na skuteczność w ataku. A rywale rozegrali się i przez dłuższy czas toczyła się walka punkt za punkt. W miejsce Wojciecha Żalińskiego pojawił się Adrian Staszewski, by poprawić przyjęcie. Przy stanie po 18 kędzierzynianie wygrali trzy akcje z rzędu i tej przewagi już nie oddali. Gdy Dmytro Paszycki huknął z przechodzącej było 24:20, ale dwa kolejne punkty łupem Belgów. Na szczęście następną piłkę skończył Łukasz Kaczmarek.
Wicemistrzowie Belgi nie rezygnowali i w trzecim secie długo walczyli jak równy z równym z dwukrotnymi zwycięzcami Ligi Mistrzów. W ich szeregach nieźle spisywał się atakujący Lou Kindt, a w grze blokiem imponował Jelle Sinnesael. Przez dłuższy czas żadna z drużyn nie odskoczyła na więcej niż jedno oczko. W końcu, przy stanie 14:14, skutecznie zaatakował Łukasz Kaczmarek, Aleksander Śliwka posłał asa serwisowego, a Adrian Staszewski wykorzystał kontrę i kędzierzynianie mieli trzypunktową zaliczkę. To uspokoiło poczynania podopiecznych Tuomasa Sammelvuo, którzy jeszcze powiększyli przewagę (22:17). Gospodarze walczyli do końca, ale ZAKSA nie dała sobie wydrzeć zwycięstwa w trzech setach.
W innym meczu grupy D ekipa VK CEZ Karlovarsko przegrała z Itasem Trentino 1:3 (19:25, 20:25, 25:21, 13:25). Zespół z Włoch będzie kolejnym rywalem kędzierzynian, a spotkanie w Trydencie odbędzie się 29 listopada o godz. 20.30.
VT: Jiri Hanninen, Arno van de Velde, Jelle Sinnesael, Maxime Capet, Seppe van Hoyweghen, Lou Kindt, Lowie Stuer oraz Basil Dermaux, Mathieu Vanneste
ZAKSA: Aleksander Śliwka, Łukasz Kaczmarek, Marcin Janusz, Twan Wiltenburg, Dmytro Paszycki, Wojciech Żaliński, Erik Shoji oraz Bartłomiej Kluth, Przemysław Stępień, Adrian Staszewski
Napisz komentarz
Komentarze