Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 05:03
Reklama
Reklama
Reklama

Inspiracja wokół nas. Mikołaja Szyszkę pochłonęła fotografia

Mikołaj Szyszka profesjonalną fotografią zajmuje się od niedawna, ale jego prace zachwycają wielu odbiorców. Robieniu zdjęć i klipów poświęca każdą wolną chwilę i ma z tego mnóstwo frajdy.
Inspiracja wokół nas. Mikołaja Szyszkę pochłonęła fotografia

Odkąd zaczął korzystać z mediów społecznościowych – jeszcze w okresie gimnazjum – ogromną przyjemność sprawiało mu oglądanie estetycznych, dobrze wykadrowanych zdjęć. Sam w tamtym czasie zaledwie bawił się obróbką kolorystyczną, podkręcając barwy w filmikach z treningu. Dopiero po zakupie pierwszego aparatu amatorska zajawka zmieniła się w potężną pasję artystyczną, która dziś pochłania go niemalże każdego dnia.

- Za swoje największe osiągnięcie w temacie fotografii i tworzenia klipów uważam fakt, że mogę sobie całkiem fajnie dorobić, robiąc coś, co kocham - przyznaje Mikołaj Szyszka. - Doceniam wszystkie pozytywne komentarze i opinie, które nieustannie słyszę. To sprawia, że w mojej głowie rodzą się kolejne pomysły, które chcę realizować dla siebie i dla odbiorców.

Praca fotografa obejmuje wiele rzeczy. W przeciwieństwie do tego, co myśli sporo osób, nie jest to wyłącznie klikanie guzika spustu migawki. Praca rozpoczyna się od czyszczenia sprzętu, następnie jest plan zdjęciowy, gdzie jeśli pozwalają warunki pogodowe, ustawiane jest oświetlenie i sam aparat. Dopiero później następuje robienie zdjęć. Z kolei po powrocie do domu cały materiał trzeba zrzucić na komputer, przejrzeć go i dokonać selekcji. Na końcu jest obróbka zdjęć, przy której czasem korzysta z Photoshopu, gdy klient prosi o mocniejsze podrasowanie lub stworzenie grafiki komputerowej z użyciem zdjęć.

Nasz rozmówca twierdzi, że w pracy artystycznej pomaga mu otwarta głowa i nieprzejmowanie się opinią innych.

- Trzeba robić swoje. Po prostu. Pamiętam, jak kiedyś uważałem, że do sztuki potrzebna jest wena. Obecnie jestem przekonany, że wenę czasem trzeba wymusić, bo można czekać na nią całe życie, a i tak możemy się jej nie doczekać. Dlatego tak ważne jest inspirowanie się wszystkim wokół i czerpanie z każdej, nawet z pozoru najbanalniejszej rzeczy - podkreśla Mikołaj Szyszka.

Ma na swoim koncie również klip do utworu „Chcę odpłynąć w dal” autorstwa Daro i Dao z West Kozel, a także wideo do „Offline” Simsona.

- Pomysł na tego typu działalność artystyczną zrodził się podczas ubiegłorocznych wakacji. Pierwsze miesiące to mnóstwo zabawy przeplatanej z odrobiną niepewności siebie - szczególnie podczas pracy z pierwszymi klientami. Tak naprawdę wszystkie stworzone przeze mnie klipy są moimi ulubionymi - podkreśla artysta. Na co dzień, zawodowo, zajmuje się zupełnie czym innym - jest specjalistą do spraw kalkulacji narzędzi.

- Fotografia to moja odskocznia, choć przyznaję, że zdarzyło mi się odmówić kilku klientom. Mam na myśli fotografię ślubną. Z powodu ograniczonego czasu nie byłem w stanie przyjąć tak wielu zleceń. Często odsyłam osoby pytające o sesje ślubne do mojej znajomej Pauliny Kisiel, która zajmuje się stricte reportażem ślubnym – zaznacza.

Mikołaj Szyszka zapewnia, że jeszcze w tym roku zaskoczy nas ciekawymi projektami. - Pozostawię tu nutkę tajemniczości, a efekty zobaczycie sami - kończy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: marekTreść komentarza: Co tu dużo mówić, ochrona w tym sklepie inteligencją nie grzeszy a kasjerki są bardzo niemiłe dla klientów i wynoszą towar dla znajomych - ten, który w promocyjnych cenach ma trafić do klientów. Ponowie poczuli, że mają władzę. Powinni stracić robotę po tym co zrobili. Personel też do wymiany, tylko kilka Pań tam jest miłychData dodania komentarza: 25.11.2024, 00:17Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: gibaTreść komentarza: Co tam musztarda, kiełbasa jest ważniejsza. A jak nasi słabo skaczą, to i tak nic nie smakuje.Data dodania komentarza: 24.11.2024, 23:42Źródło komentarza: Co wspólnego z Pawłowiczkami ma musztarda sarepska? Poznajcie historię Braci Morawskich - HerrnhutówAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: 0,038 jeśli już, a ważniejsza to ekipa wykonująca ocieplenie, po termowizji nie było żadnych uwag do wykonawcyData dodania komentarza: 24.11.2024, 21:08Źródło komentarza: Jaką grubość styropianu wybrać na ocieplenie domu?Autor komentarza: tyTreść komentarza: Nie wolno zostawiać. Zabrać do pomieszczenia, dać pić, jeść, a potem grabie czy miotłę do ręki, liści sporo, śnieg jest. A może straż miejska czy policja pochodzą, popatrzą?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 17:53Źródło komentarza: Nie bądź obojętny na osoby zagrożone wychłodzeniem. Gdzie po pomoc?Autor komentarza: MarcinTreść komentarza: Grubość styropianu nie znaczy że będzie ciepło nikt nie pamięta o lambdzieData dodania komentarza: 24.11.2024, 16:02Źródło komentarza: Jaką grubość styropianu wybrać na ocieplenie domu?Autor komentarza: olaTreść komentarza: Lepiej się sam lecz, bo coś twoje tabletki nie działająData dodania komentarza: 24.11.2024, 16:02Źródło komentarza: Dziękujemy za dar krwi. Uroczysta msza i mobilny punkt na Osiedlu Piastów. ZDJĘCIA
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 24 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna