- Początek roku to dobra wiadomość o dużym inwestorze, który pojawi się na Polu Południowym. Jak długo trwały rozmowy z firmą Eko-Okna?
- Rozmowy z inwestorem trwały rok, a że byliśmy zobowiązani zachować poufność, więc nie mogliśmy o niczym informować opinii publicznej. We wrześniu mieliśmy chwilę zwątpienia, bo pojawiła się konkurencyjna lokalizacja, ale nasze Pole Południowe ma bardzo duży potencjał. Teren jest uzbrojony, przygotowany pod inwestycje, nie trzeba wszystkiego robić od początku. Przez dłuższy czas odpierałam zainteresowanych termicznym przekształcaniem odpadów komunalnych, którzy chcieli ulokować tam swój zakład. Uważałam, że w tym miejscu powinno powstać coś innego, i w końcu taki inwestor się pojawił. Firma Eko-Okna SA wygrała przetarg na zakup terenu za kwotę ponad 24,6 mln zł netto. Inwestor planuje budowę zakładu produkcyjnego za około 400 mln zł, w którym na koniec 2024 roku ma pracować pięćset osób.
- Tym samym Pole Południowe w większości zostanie zagospodarowane, gdyż wcześniej niemal 20 ha kupił koreański Foosung, który uzyskał już wszelkie pozwolenia na budowę zakładu.
- Do zagospodarowania zostało jeszcze kilka mniejszych działek. W międzyczasie Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy sprzedał teren po inwestorze, który chciał przerabiać popioły, ale porzucił rozpoczęte prace, a nam nie płacił za dzierżawę terenu. Wracając do Foosung Polska, to w tym roku ma ruszyć budowa zakładu. Proces ten nieco zahamowała pandemia, gdyż uzyskanie niezbędnych pozwoleń trwało dość długo.
- Dużą inwestycją, wstrzymaną z niewyjaśnionych do dziś przyczyn w 2018 roku, jest budowa terminalu w kozielskim porcie.
- To mnie bardzo boli, ale mam nadzieję, że sprawa wkrótce zostanie rozwiązana. Nie jestem zobligowana do wypowiadania się na ten temat. Pozytywne jest to, że spółka Kędzierzyn-Koźle Terminale jest zdeterminowana i chce dokończyć inwestycję, która pochłonęła już ponad 50 mln zł.
- Na jakim etapie jest budowa nowych mieszkań w naszym mieście w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej Opolskie Południe sp. z o.o., do której należy gmina Kędzierzyn-Koźle?
- Szóstego grudnia wybrano władze spółki, na czele z prezesem Arkadiuszem Karbowiakiem. Poszczególni udziałowcy – my wspólnie z gminą Walce – delegują swoich pełnomocników do doglądania swoich spraw w tej inicjatywie. SIM Opolskie Południe sp. z o.o. wybuduje w Kędzierzynie-Koźlu nowe bloki z windami przy ul. Karpackiej oraz Jasnej. Łącznie będzie to około dwustu mieszkań, ale szczegóły poznamy, jak powstaną projekty. Myślę, że w połowie roku zostaną ogłoszone przetargi.
- Porozmawiajmy o planach na ten rok. Jakich najważniejszych inwestycji mogą spodziewać się mieszkańcy w ramach tegorocznego budżetu?
- Na inwestycje przeznaczamy blisko 40 mln zł. Zadań jest bardzo dużo. Będziemy kontynuowali remonty ulic przyległych do rynku. Jest już rozstrzygnięty przetarg na ul. Czerwińskiego. Prace chcemy przeprowadzić jednocześnie na ul. Curie-Skłodowskiej i Pamięci Sybiraków. Czeka nas też przebudowa ul. Słowackiego, Gajdzika i Krótkiej, są już wybrani wykonawcy. Dokończona zostanie ul. Dworcowa.
Będziemy rozbudowywać sieć ścieżek rowerowych. W tym roku chcemy wykonać w Blachowni ciąg od ul. Tuwima do Energetyków. Kolejnym projektem będzie odcinek od ul. Królowej Jadwigi do Lenartowic. Tam planujemy wykonać kładkę nad kanałem obok śluzy, ale to będzie uzależnione od decyzji Wód Polskich. W planach mamy też budowę ścieżki łączącej ul. Chrobrego z Większycami. Chodzi o to, aby w przyszłości można było przejechać samymi ścieżkami rowerowymi z Koźla do Sławięcic, ale chcemy iść jeszcze dalej. Zamierzamy podpisać umowę ze starostwem, żeby wykonać połączenie ścieżki w Cisowej, przez Miejsce Kłodnickie, ze Sławięcicami. To trochę potrwa, gdyż tam są tereny prywatne, a w perspektywie będą też środki unijne do zdobycia.
Mamy już wszystkie pozwolenia na budowę przedszkola w Cisowej. Jest taka potrzeba, bo osiedle rozbudowuje się. Również w Cisowej planujemy powiększenie remizy OSP.
Długo oczekiwaną inwestycją jest nowa sala gimnastyczna w Publicznej Szkole Podstawowej nr 9. To duża placówka z klasami sportowymi, a posiada starą i małą salę. W tym roku będzie gotowa dokumentacja techniczna obiektu. Podobnie będzie ze szkołą w Rogach, gdzie planujemy wybudować małą salą gimnastyczną, bo teraz dzieci ćwiczą tam na korytarzu.
Bardzo ciekawym projektem jest utworzenie grawitacyjnego toru przeszkód i toru pumptrack. To inicjatywa młodych ludzi, którzy zaangażowali się w powstanie obiektu i doradzają nam, jak to powinno wyglądać. Znaleźliśmy lokalizację w Blachowni, obok stadionu, na uboczu, tak aby młodzież korzystająca z obiektu nikomu nie przeszkadzała. Na początek powstanie tzw. centrum rowerowe z torami przeszkód i pumptrack, a później kolejne skocznie dla bardziej profesjonalnych zawodników.
Przystań kajakowa w Sławięcicach nabiera kształtów. To pięknie położony obiekt, który w sezonie cieszy się popularnością. Kontynuujemy rewitalizację wzgórza zamkowego w Koźlu, gdzie za 2,5 ml zł prowadzone będą prace przy lamusie. Można by jeszcze długo wymieniać.
- Sporo środków gmina przeznacza na redukcję zanieczyszczeń pochodzących z domowych palenisk.
- Każdego roku zwiększamy pulę pieniędzy na dopłaty do wymiany pieców na bardziej ekologiczne w celu ograniczenia niskiej emisji. Wystarczy porównać: w 2014 roku było to zaledwie 150 tys. zł, rok później 300 tys. zł, w 2018 roku 800 tys. zł, a w 2021 roku już 3,36 mln zł! Z roku na rok rośnie liczba wymienionych pieców, a to oznacza, że nasi mieszkańcy mają świadomość, jaki to ma wpływ na powietrze, którym oddychamy. Na dodatek jest uchwała sejmiku wojewódzkiego, która mówi, że do 2030 roku trzeba wymienić wszystkie kopciuchy na terenie Opolszczyzny. I są tego efekty, gdyż średnioroczny poziom stężenia pyłów na terenie miasta nie jest przekroczony. Oczywiście są dni, gdy wskaźniki alarmowe zostają znacznie przekroczone, ale to nie zależy tylko od tego, czym palą nasi mieszkańcy, ale też od warunków atmosferycznych i zanieczyszczeń napływających z innych terenów. Wiem, że mogłoby być lepiej, bo wszyscy mieszkańcy i ja sama też chcielibyśmy czystego powietrza, ale w porównaniu do tego, co było kilka czy kilkanaście lat temu, nie mówiąc o czasach, gdy nikt nie prowadził pomiarów zanieczyszczeń, to mamy znacznie lepsze powietrze.
- Samorządy alarmują, że rok 2022 będzie trudny. Inflacja, rosnące ceny energii oraz towarów i usług, a do tego Polski Ład - czy będzie to miało wpływ na dochody i wydatki gminy?
- Budżet na ten rok jest bardzo trudny. Z ministerstwa finansów dostaliśmy o 4,8 mln zł mniej z podatków dochodowych w porównaniu z poprzednim rokiem. A to pieniądze przeznaczone na wydatki bieżące, które rosną w zastraszającym tempie. Tu jest duży problem. Lepiej sytuacja wygląda z wpływów z podatków CIT. To oznacza, że nasze firmy radzą sobie w tych trudnych czasach i są w dobrej kondycji.
Natomiast co do wpływu reformy Polski Ład na nasz samorząd, to jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić. Musimy poczekać, zobaczyć cyfry i wtedy to ocenimy.
Będziemy składać też wnioski na środki z drugiego naboru rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Wśród naszych propozycji znajdzie się m.in. ul. Aroniowa, gdzie nie ma drogi i trzeba podłączyć wszystkie media. To koszt około 10 mln zł. Będą też inne wnioski dotyczące dróg w mieście. Czas na złożenie propozycji mamy do 15 lutego. W poprzednim naborze otrzymaliśmy jednie 2,4 mln zł na poprawę bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych. Może to nie jest efektowny projekt, ale bardzo ważny. W ciągu dwóch-trzech lat chcielibyśmy na wszystkich przejściach dla pieszych w Kędzierzynie-Koźlu poprawić bezpieczeństwo.