pozarna

Do niecodziennego zdarzenia drogowego z udziałem samochodu osobowego doszło w środę, 18 grudnia około godziny 21.30 na ulicy Głównej, kawałek przed miejscowością Karchów w gminie Pawłowiczki.

We wtorek, 17 grudnia około godziny 19 straż pożarna oraz policja interweniowały na parkingu pod jednym z supermarketów przy ulicy Kozielskiej na osiedlu Pogorzelec.

We wtorek. 17 grudnia około godziny 10 wszystkie służby ratunkowe zostały zadysponowane do Długomiłowic. Ze zgłoszenia wynikało, że młody mężczyzna zagroził podpaleniem butli z gazem.

Do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych doszło w sobotę, 14 grudnia na drodze między Bierawą a Grabówką. W wyniku zdarzenia cztery osoby zostały ranne - w tym niespełna trzyletnie dziecko.

We wtorek, 10 grudnia kilkanaście minut przed godziną 21 przejeżdżający patrol policji zauważył, że w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Paderewskiego na osiedlu Pogorzelec z komina wydobywa się gęsty dym i iskry.

W sobotę, 7 grudnia kilkanaście minut przed godziną 21 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ulicy Sławięcickiej. Jeden z uczestników miał być zakleszczony w samochodzie, z którego wydobywał się dym.

W czwartek, 5 grudnia chwilę przed godziną 20 na ulicy Kozielskiej doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Na miejsce zadysponowano wszystkie służby ratunkowe.

Dwa zastępy straży pożarnej zostały zadysponowane do jednego z mieszkań w bloku przy ulicy 1 Maja w Kędzierzynie-Koźlu. Ze zgłoszenia lokatorki wynikało, że na klatce schodowej czuć dym i spaleniznę.

Siedem zastępów straży pożarnej i pięć radiowozów policji brało udział w akcji poszukiwawczej mężczyzny, który w środę, 4 grudnia w godzinach popołudniowych zagroził, że odbierze sobie życie.

W środę, 4 grudnia koło południa strażacy interweniowali w jednym z bloków przy ulicy Wierzbowej na osiedlu Pogorzelec. Jedna z lokatorek czuła w mieszkaniu zapach spalonych kabli.

W poniedziałek, 2 grudnia około godziny 21.45 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie od jednego z mieszkańców Kędzierzyna-Koźla, z którego wynikało, że na ulicy Damrota doszło do wypadku. Samochód osobowy miał uderzyć w drzewo, a kierowca miał być ranny i zakleszczony w pojeździe.

Łącznik obwodnicy - DK40 z drogą krajową nr 45 został już odblokowany po wypadku, do którego doszło dzisiaj rano. W wyniku zderzenia zginął 25-letni kierowca koparki.

Mężczyzna wyłowiony w niedzielę, 1 grudnia z rzeki Kłodnica w Lenartowicach, to ta sama osoba, którą w czwartek 28 listopada szukało łącznie ponad stu policjantów i strażaków. Tamtego dnia koło południa 60-latek zostawił rodzinie list pożegnalny, ale około godziny 20 został znaleziony nietrzeźwy w lesie na osiedlu Piastów - w miejscu zwanym "bar pod kleszczem".

W poniedziałek, 2 grudnia chwilę przed godziną 7 na drodze krajowej nr 40 między rondem w Reńskiej Wsi a drogą krajową nr 45 doszło do tragicznego wypadku z udziałem samochodu ciężarowego z koparką. Jeden z kierowców zginął na miejscu.

W niedzielę, 1 grudnia około godziny 15 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że w rzece Kłodnica tuż przy syfonie od strony Lenartowic mężczyzna zauważył ciało człowieka.