Pomoc wezwali rodzice dwuletniej dziewczynki, która bawiąc się kluczykami do samochodu, zatrzasnęła się w pojeździe zaparkowanym przed sklepem. Rodzice nie mogli dostać się do samochodu przez kilka minut, a dziecko zaczęło płakać. Wezwali więc służby ratunkowe. Strażacy musieli wybić jedną z szyb, aby otworzyć drzwi. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Reklama
Dwuletnie dziecko zatrzasnęło się w samochodzie pod supermarketem
We wtorek, 17 grudnia około godziny 19 straż pożarna oraz policja interweniowały na parkingu pod jednym z supermarketów przy ulicy Kozielskiej na osiedlu Pogorzelec.
- 17.12.2019 20:35
Napisz komentarz
Komentarze