- W niecały miesiąc czternastą emeryturę dostało z opolskiego ZUS ponad 242 tysiące osób. Na ten cel wydaliśmy 282,3 miliony złotych. Zdecydowana większość odbiorców otrzymała świadczenie w maksymalnej wysokości czyli 1250,88 złotych brutto. W całej Polsce to dodatkowe świadczenie otrzyma w sumie ponad 9 milionów osób, w tym prawie 8 milionów w pełnej wysokości - informuje Sebastian Szczurek, rzecznik prasowy ZUS w województwie opolskim.
W gronie beneficjentów dodatkowego świadczenie pieniężnego jest 57 tys. emerytów i osób pobierających renty, którzy wykazali staż ubezpieczeniowy w co najmniej dwóch krajach, zwykle w Polsce i w Niemczech. Na konta tych świadczeniobiorców trafiło w ramach „czternastek” ponad 68,2 mln zł.
Pieniądze z tytułu dodatkowej emerytury zasiliły konta seniorów, którzy na 31 października 2021 r. mieli prawo do jednego ze świadczeń długoterminowych wymienionych w ustawie, m.in. emerytury, renty, renty socjalnej, świadczenia przedemerytalnego. Ci, których miesięczne ustalone przez ZUS świadczenie nie przekraczało 2900 tys. zł brutto, mogli liczyć na 1250,88 zł brutto, czyli równowartość gwarantowanej emerytury. U osób, których miesięczne świadczenie z ZUS było wyższe niż 2900 zł brutto, zastosowany był mechanizm „złotówka za złotówkę”. To znaczy, że przyznane im czternaste emerytury było proporcjonalnie niższe.
W związku z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych, o świadczeniach rodzinnych, o dodatkach mieszkaniowych, o pomocy społecznej, o pomocy osobom uprawionym do alimentów czy ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, o rencie socjalnej, “czternastka” nie będzie zaliczana do dochodu świadczeniobiorcy. Osoby zadłużone nie muszą się obawiać, że stracą całość bądź część świadczenia, bo komornik nie jest upoważniony do przejęcia czternastej emerytury na pokrycie długów.
Napisz komentarz
Komentarze