"Dzieje się na dworcu, który już nie jest dworcem. Prace idą pełną parą i z niecierpliwością czekam na efekt" - napisał na swoim profilu wójt Tomasz Hubert Kandziora.
Przypomnijmy, że gmina Reńska Wieś otrzymała dofinansowanie w wysokości 660 tys. zł w ramach rządowego programu Maluch+. Dzięki tym pieniądzom w gminie powstaną dwa kluby malucha, w tym jeden w budynku dawnej stacji kolejowej w Reńskiej Wsi. Utworzenie klubu malucha ma być elementem kompleksowej renowacji dworca.
Obejmuje ona między innymi wymianę pokrycia dachowego wraz z orynnowaniem, odświeżenie elewacji, wymianę instalacji, stolarki okienno-drzwiowej, rozbiórkę jednej z przybudówek. Być może część nastawni zostanie zaadaptowana na potrzeby ruchu rowerowego (mogłaby w niej powstać toaleta). Inwestycję za 1,7 mln złotych realizuje Firma Inżynierska ALOG.
Również stary dworzec PKP w Sukowicach (gmina Cisek) doczeka się kapitalnego remontu. Dzięki zaplanowanej inwestycji zacznie tam działać świetlica wiejska. Obiekt będzie też przystosowany do ruchu turystycznego, który rozkwitł za sprawą ścieżki rowerowej.
Przed paroma tygodniami wójt gminy Cisek Rajmund Frischko, mówił Lokalnej, że tamtejszy samorząd uzyskał dofinansowanie w kwocie 350 tys. zł z rządowego programu wsparcia terenów popegeerowskich.
- Przygotowujemy się do remontu budynku zlokalizowanego przy ścieżce rowerowej, która powstała na nieczynnym torowisku. Parter zagospodarujemy w taki sposób, aby służył mieszkańcom Sukowic. Powstanie tam świetlica z zapleczem kuchennym i socjalnym. W obiekcie będzie można organizować chociażby zebrania wiejskie. Nie zapomnimy przy okazji o osobach poruszających się sąsiednią ścieżką. Oczywiście nie będzie to restauracja, ale chcemy, aby w przyszłości była tam możliwość zatrzymania się, zjedzenia posiłku i wypicia kawy - zaznacza włodarz gminy Cisek.
Zakłada on, że przy rosnących obecnie cenach usług i materiałów budowlanych inwestycja pochłonie co najmniej 500 tys. zł. Samorząd będzie zatem musiał dołożyć ok. 150 tys. zł z własnego budżetu.
- Czeka nas kompleksowy remont wraz z ociepleniem, stolarką, instalacjami. Ten budynek od wielu lat niszczeje i coraz bardziej straszy swoim wyglądem. Jeśli go teraz nie wyremontujemy, to za kilka lat będzie to całkowita ruina. Od momentu uruchomienia ścieżki rowerowej myśleliśmy o modernizacji tego dworca, który otrzyma nową funkcję, nowe życie i jestem przekonany, że będzie to strzał w dziesiątkę. Mam też nadzieję, że ścieżka rowerowa będzie biec dalej i nie skończy się w Polskiej Cerekwi - dodaje wójt Frischko.
Jeśli dworce w Reńskiej Wsi oraz Sukowicach zostaną wyremontowane, to następne w kolejności będą obiekty w Długomiłowicach (gm. Reńska Wieś) oraz w Polskiej Cerekwi.
Przypomnijmy, wspomniana ścieżka pieszo-rowerowa „Szlakiem Kolejowym” prowadzi po nieczynnej linii kolejowej z Koźla do Baborowa.
„Pierwszy odcinek tej linii (Większyce - Reńska Wieś) oddano do użytku w 1882 roku. W 1898 roku przedłużono linię w kierunku Polskiej Cerekwi, a w 1908 roku linia dotarła do Baborowa. Służyła ona transportowi surowców oraz produktów przemysłu cukrowniczego, który rozwijał się w Polskiej Cerekwi i Baborowie (mniejsze cukrownie działały też w Reńskiej Wsi i Większycach). Szlak ten służył również ruchowi pasażerskiemu do 1997 roku. Wtedy bowiem, podczas powodzi tysiąclecia torowisko i część infrastruktury zostały zniszczone i ruchu na linii już nie wznowiono” - czytamy na tablicy informacyjnej przy ścieżce rowerowej prowadzącej przez gminy: Reńska Wieś, Cisek i Polska Cerekiew. Trasa rozpoczyna się przy ul. Kozielskiej w Większycach, a kończy przy byłym dworcu kolejowym w Polskiej Cerekwi. Na prawie 16 km szlaku napotykamy na wszystkie charakterystyczne elementy środowiska przyrodniczo-kulturowego okolicy: bogatą faunę i florę, obiekty architektury mieszkalnej, sakralnej czy przemysłowej.
Napisz komentarz
Komentarze