„Zrobili z newralgicznego punktu miasta, który korkuje ruch... kładkę dla rowerów. Byliśmy zmierzyć. Jest 6 metrów od krawężnika do krawężnika. Zapytaliśmy wuja Google, co on o tym wie i nam rzekł: szerokość pasa ruchu drogi wojewódzkiej powinna wynosić 3,5 m. Dopuszcza się stosowanie w terenie zabudowanym jako zasadę uspokojenia ruchu szerokość 3,25 m o ile pojazdy ciężarowe nie stanowią znaczącego udziału w ruchu” – czytamy na profilu Klasyczne.KK.
Co na to inwestor? Włodarze miasta uspokajają, przypominając że już wcześniej podobne obawy towarzyszyły innym inwestycjom drogowym w Kędzierzynie-Koźlu i dziś mało kto o tym pamięta. Na pytanie, czy szerokość jezdni na kłodnickim moście jest zgodna z wymogami, zastępca prezydenta Kędzierzyna-Koźla Artur Maruszczak odpowiada: - Jest przepisowo, to nie jest droga wojewódzka. Zatem 2×3m jezdni plus 2×0.5m skrajni wystarczy. Podobne głosy były już w Blachowni i przy okazji przebudowy al. Jana Pawła II i Kozielskiej.
Napisz komentarz
Komentarze