Aby otrzymać stypendium należy spełniać pewne warunku. Przede wszystkim pod uwagę brana jest średnia ocen, która bez dwóch zdań musi być wysoka. Dodatkowo liczy się wzorowe zachowanie i obecność na zajęciach. Karolina Krasoń i Dawid Czekała z Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Kędzierzynie-Koźlu spełniają wszystkie te wymagania. W poniedziałek, 25 października w auli szkoły odbyło się oficjalne wręczenie stypendiów dla tej dwójki uczniów, a dokonał tego osobiście prezes zarządu Grupy Azoty ZAK S.A. Paweł Stańczyk.
- Grupa Azoty ZAK prowadzi współpracę z kilkoma szkołami na terenie Opolszczyzny. Współpracujemy również z uczelniami wyższymi, natomiast chcemy, aby ta współpraca odbywała się już na tym najmłodszym szczeblu. Chcemy też skorzystać na osobach uczących się już w poszczególnych branżach, które mogłyby być wykorzystywane w naszej firmie. Chcemy też zachęcić naszą młodzież, aby nie wyjeżdżała za pracą do innych, większych miast. Już na początku chcemy ich zachęcić dobrą ofertą oraz programami stypendialnymi. Dzięki temu pozostali uczniowie zobaczą, że nauka popłaca - powiedział Paweł Stańczyk.
Jak przyznał prezes zarządu Grupy Azoty ZAK, firmę należy jeszcze bardziej otworzyć w kierunku transportu rzecznego, aby zoptymalizować koszty. A kto, jak nie uczniowie Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej jest bardziej wyszkolony w tej dziedzinie.
- Przez najbliższe osiem miesięcy wyróżnieni uczniowie otrzymają stypendia w wysokości 190 złotych miesięcznie. To motywacja nie tylko dla nich, ale i dla pozostałych uczniów naszej szkoły. Choć nie sama kwota jest ważna, co prestiż. Aby otrzymać stypendia, uczniowie musieli najpierw zapracować na świadectwo z wyróżnieniem - powiedziała Agnieszka Kossakowska, dyrektor ZSŻŚ w Kędzierzynie-Koźlu.
Napisz komentarz
Komentarze