Informacja do służb ratunkowych wpłynęła w czwartek, 2 września 12 minut po północy. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej oraz quada, trzy patrole policji z psem tropiącym i zespół ratownictwa medycznego. Z relacji zgłaszającego wynikało, że mężczyźni wracali z zakrapianej imprezy - obaj mocno nietrzeźwi. Idąc przez park przy ulicy Konopnickiej w pewnym momencie jeden z nich znikł. Zaniepokojony kolega postanowił wezwać pomoc. Mundurowi przeczesali teren parku i przyległe alejki. Policjanci pojechali do mieszkania zaginionego, ale go nie zastali. Wskazane przez zgłaszającego ścieżki zostały ponownie sprawdzone. Teren poszukiwań powiększał się z każdą chwilą. Wezwano więc posiłki. Ale też przed godziną 3 zaginiony mężczyzna wyłonił się z parku. Nie wymagał pomocy medycznej. Obaj panowie zostali pouczeni.
Reklama
Nocne poszukiwania po zakrapianej imprezie. W akcji wszystkie służby
Wszystkie służby ratunkowe zostały postawione na nogi po otrzymaniu zgłoszenia, z którego wynikało, że mężczyzna wpadł do kozielskiej Linety, a jego kolega stracił go z oczu.
- 02.09.2021 09:42 (aktualizacja 24.09.2023 11:42)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze