Przez kilka godzin nie było kontaktu z lokatorem, nie reagował na pukanie do drzwi, nie odbierał też telefonu i domofonu. Zaniepokojony współlokator nie mógł dostać się do mieszkania i postanowił wezwać pomoc. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że nikomu nic się nie stało. Mężczyzna otworzył drzwi służbom ratunkowym. Nie wymagał pomocy medycznej. Pomiędzy mężczyznami doszło do konfliktu i jeden drugiego nie chciał wpuścić do mieszkania. Zdarzenie miało miejsce w środę, 12 maja około godziny 20.
Reklama
Pokłócili się i jeden drugiego nie wpuścił do mieszkania. Interweniowała straż pożarna, policja i pogotowie
Straż pożarna, policja oraz zespół ratownictwa medycznego interweniowali w jednym z bloków przy ulicy Ligonia na osiedlu Pogorzelec w Kędzierzynie-Koźlu. Współlokator nie miał kontaktu z 50-parolatkiem.
- 12.05.2021 20:02
Napisz komentarz
Komentarze