Reklama
wtorek, 5 listopada 2024 03:21
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Akcja powiatu „Gastronomia do zobaczenia!”. Poznajcie bistro "Czarno na Białym"

„Gastronomia do zobaczenia!” – to nazwa kampanii promującej kędzierzyńsko-kozielską gastronomię, która musiała stawić czoła pandemii koronawirusa i działać w formule ograniczonej obostrzeniami. Na początek poznajcie kozielskie bistro Czarno na Białym.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Kiedy powiat kędzierzyńsko-kozielskie ogłosił start projektu, zgłosiło się wielu właścicieli mniejszych i większych lokali, którzy zdecydowali się opowiedzieć swoją historię. Musieli zmienić swój biznes, swoje menu, a hasło "dania na wynos" jest z nimi od ponad roku. Niektórzy restauratorzy sami ruszyli w miasto z posiłkami dla domów pomocy społecznej czy innych instytucji walczących z koronawirusem.

Przed pandemią w Kędzierzynie-Koźlu i powiecie powstały nowe restauracje, bistra czy bary. Teraz funkcjonują inaczej, ale pasja ich właścicieli do gotowania sprawiła, że wiele z nich serwuje kuchnie i smaki, których próżno szukać gdzie indziej.

Pierwszym lokalem, który wziął udział w akcji, jest niepozorne, choć z wielkim potencjałem kozielskie bistro Czarno na Białym. Lokal przy ul. Piramowicza 8 czynny jest od poniedziałku do piątku w godz. 6-16, choć załoga pracę zaczyna o piątej rano.

Skąd pomysł na nazwę „Czarno na Białym”?

- Jest kilka rzeczy, które się wiążą z nazwą. Pierwsza związana jest z czarną kawą i białym chlebem. Chcieliśmy też być transparentni, aby pokazać, jak wszystko robimy. Dlatego mamy otwartą kuchnię i klient może obserwować proces powstawania potraw. Nie mamy nic do ukrycia. Taki zamysł mieliśmy od początku. Po prostu wszystko czarno na białym - mówi Łukasz Rybak, współwłaściciel lokalu, który przez kilka lat pracował w restauracjach na Florydzie.

Co ciekawe, bistro powstało pod koniec maja ubiegłego roku, a więc już w trakcie pandemii.

- Plan otwarcia swojego lokalu kiełkował w nas od ponad dwóch lat. Dużo rozmawialiśmy, planowaliśmy i od słów przeszliśmy do czynów. W końcu podjęliśmy decyzję, że musimy wystartować. Wybuchła pandemia i mieliśmy dwa wyjścia: albo znów odłożyć nasz plan, poczekać rok, a może i dłużej, albo zaryzykować i się otwierać. Wybraliśmy to drugie - dodaje Łukasz Rybak. 

Drugim współwłaścicielem i szefem kuchni jest Michał Bryłka. Ukończył studia magisterskie w Wyższej Szkole Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu. Kucharz z zawodu i zamiłowania z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem. Wcześniej pracował głównie w Anglii i Holandii, gdzie poznawał różne tajniki kuchni pod okiem najlepszych.

W menu kozielskiego bistra królują zestawy śniadaniowe, różnego rodzaju kanapki i sałatki, ale są też dania obiadowe i słodkości.

- Wiele składników naszych potraw przygotowujemy na miejscu. Co się da, to robimy sami, m.in.: chleb, wędliny, majonez, makaron czy ciastka. Mamy świeże produkty od lokalnych dostawców. Codziennie przygotowujemy też inne dania, a menu lunchowe zmieniamy co dwa tygodnie. Przeglądamy książki, internet, szukamy czegoś nowego - opowiada Michał Bryłka.

Ogólnie kuchnia jest sezonowa i uzależniona od pór roku i dostępności poszczególnych produktów na rynku. Jeśli pomidory, to nie te bez smaku, dostępne zimą z zagranicznych szklarni, tylko krajowe, dojrzałe w słońcu, zbierane latem.

- Chcieliśmy zaproponować mieszkańcom coś, czego nie ma na lokalnym rynku. Taki był nasz zamysł, aby stworzyć coś nowego. Myślę, że to się udało - kończy Łukasz Rybak.

Pomimo trwającej pandemii i znacznych ograniczeń w działalności, gdy klienci nie mogą korzystać z lokalu, a wiele uwagi i środków trzeba przeznaczyć na bezpieczeństwo i ochronę przed koronawirusem, bistro Czarno na Białym radzi sobie z trudnościami. Pracują w nim cztery osoby. Pomagają też uczennice Zespołu Szkół nr 1, które odbywają tu staże. Potrawy można odbierać na miejscu. Lokal oferuje także ich dowóz (telefon: 513 792 925, e-mail: [email protected]).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rychu, taki lepszy RyszardTreść komentarza: Jestem za pojazdami elektrycznymi. Kumpel jest operatorem farm fotowoltaicznych i każą mu na weekend wyłączać fotowoltaikę by elektrownie węglowe działały, a można by wtedy ładować te autobusy. Ale do brzegu: autobusy elektryczne TAK ale POLSKIE, dlaczego Solaris ( no dobra już hiszpański ale w całości klepany w Polsce) nie wygrywa, chyba nie lubi Kędzierzyna. MAN miał kiedyś zakłady w Polsce ale też słabo, przeniósł się z Poznania do Starachowic ale tam robią jedynie konstrukcje... a reszta u Niemca... Jak Polska ma być bogata jeśli w Polsce robi ramę autobusu, a całe wnętrze w Niemczech, na koniec € z dotacji KPO trafia do Niemiec, a my na to pracujemy. Polacy, wiecie, że jestem sympatykiem Niemiec, ale czy wy się na to godzicie?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:57Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: Kurek jeszcze zagra? Tak pytam...Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:44Źródło komentarza: Oddaj krew i wejdź za darmo na mecz ZAKSY z Jastrzębskim WęglemAutor komentarza: KoźlaninTreść komentarza: Co wy promujecie ?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:53Źródło komentarza: Julia Konik-Rańda: romskie serce i muzyczna pasja w "The Voice of Poland"Autor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: NIE dla elektryków ! Nawet bogatsza jednostka komunikacji miejskiej MZA W-wa nie kupuje aż tyle elektryków tylko wciąż pojazdy z silnikiem spalinowym. To jest spisek UE przeciw Polsce.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:52Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: MatiTreść komentarza: My z sąsiadem Leszkiem, też mamy wspólne usługi i zakupy i dyrektora nie mamy.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 20:25Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług WspólnychAutor komentarza: Ruchu, taki lepszy Ryszard.Treść komentarza: Z kim skoligacony? Ja Riczi chciałbym wiedzieć, by mieć pewność, że nie zachodzi podejrzenie o nepotyzm. My w PiS zawsze się tym brzydzimy, zawsze negujemy takie praktyki.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 17:32Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług Wspólnych
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 4°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1032 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna