Podczas dzisiejszej (20 kwietnia) konferencji prasowej szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michała Dworczyka pojawiła się informacja, że na jutro (21 kwietnia) przewidziano posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego podczas którego omawiane będą kwestie związane z aktualną sytuacją epidemiczną. Po tym spotkaniu należy się spodziewać komunikatu co do kwestii związanych z obostrzeniami po tym terminie, do którego aktualnie obowiązują, czyli 25 kwietnia.
Z porannego komunikatu (20 kwietnia) Ministerstwa Zdrowia wynika, że w całym kraju mamy 9 246 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarło 164 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 437 osób.
Dokładnie tydzień temu (13 kwietnia) odnotowano 13 227 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia, a z powodu COVID-19 zmarło 216 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 428 osób.
Obostrzenia, które zostają utrzymane do 25 kwietnia to: zamknięte salony fryzjerskie i kosmetyczne, kina, teatry, muzea i galerie sztuki, sklepy w centrach handlowych (z wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek, drogerii, salonów prasowych, księgarni i sklepów zoologicznych), wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i markety budowlane o powierzchni powyżej 2 000 mkw, sauny, solaria i kasyna, siłownie i kluby fitness.
Oświata to priorytet
Z nieoficjalnych informacji money.pl wynika, że powrót do szkół mógłby nastąpić 26 kwietnia – mowa oczywiście o uczniach klas I-III szkoły podstawowej. Na ten moment trudno przewidzieć, kiedy na zajęcia stacjonarne wrócą pozostali uczniowie.
O ile jednak powrót do szkół najmłodszych dzieci miałby nastąpić we wszystkich placówkach w całym kraju, o tyle już dalsze ewentualne znoszenie obostrzeń miałoby dotyczyć tylko niektórych regionów kraju – czyli tych z najniższą liczbą zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. W pierwszej kolejności otwarte miałyby zostać galerie handlowe i duże sklepy meblowe oraz salony fryzjerskie i kosmetyczne – czyli obiekty, których działalność została ograniczona stosunkowo niedawno. Najprawdopodobniej jednak nastąpi to dopiero po majówce. Zresztą do 3 maja zamknięte pozostaną także hotele i obiekty noclegowe.
Nie wiadomo też, co z gastronomią, branżą ślubną czy siłowniami. Jeszcze niedawno rządzący dopuszczali możliwość organizacji wesel na świeżym powietrzu i otwarcia ogródków gastronomicznych już na początku maja.
Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział na antenie Radia Z, że najważniejsze, z punktu widzenia zdrowia publicznego, jest przywracanie edukacji. To absolutny priorytet.
„Czy w całym kraju? Jeszcze jest dyskusja, ale ja jestem zwolennikiem uwzględnienia różnic regionalnych. Na razie tylko klasy I-III” - zapowiada Adam Niedzielski.
Dopytywany o to, czy starsi uczniowie wrócą do szkół przed końcem roku szkolnego, minister zdrowia odpowiada: „Z ministrem Czarnkiem mamy plan, żeby cała edukacja została przywrócona przed wakacjami”.
Szczegóły otwierania kolejnych branż
„W pierwszej kolejności będą przywracane usługi: fryzjerzy, branża beauty, drobne usługi. Potem handel wielkopowierzchniowy, sklepy budowlane i gdzieś w perspektywie pojawiają się hotele. Na końcu restauracje, fitnessy” - precyzuje szef resortu zdrowia.
„Pewnym rozwiązaniem mogłyby być - przynajmniej zdaniem wicepremiera Jarosława Gowina - certyfikaty dla zaszczepionych. Osoby, które zostały już zaszczepione, mogłyby dzięki certyfikatowi korzystać np. z hoteli i restauracji w Polsce. Zdaniem wicepremiera to zresztą właśnie te dwie branże powinny zostać odmrożone jako pierwsze – a nie handel czy branża kosmetyczna. Wprowadzenie rozwiązania postulowanego przez Gowina wydaje się jednak w tym momencie mało prawdopodobne - i rząd raczej nie decyduje się na dodatkowe poluzowanie obostrzeń dla osób zaszczepionych” - czytamy na portalu Bezprawnik.
Napisz komentarz
Komentarze