Głównym partnerem projektu jest Urząd Miasta Kędzierzyn-Koźle oraz Socialendo.
- Zmotywowani zeszłorocznym sukcesem projektu jesteśmy zobowiązani, by dalej szerzyć zdrowy tryb życia. W tamtym roku udało nam się pomóc tysiącom osób. Teraz, kiedy zamknięto lub ograniczono dostępność wszelkich obiektów sportowych, wielu ludzi zaprzestaje aktywności fizycznej. Uwierzcie nam - wasz dom może zamienić się w profesjonalną siłownię. Las lub park na waszym osiedlu może stać się stadionem. Ogród ewoluuje w boisko do badmintona. Granicą w tym przypadku jest tylko ludzka wyobraźnia. Promujemy takie działanie i staramy się dotrzeć do jak najszerszej grupy osób - powiedział Michał Wencel, kierownik ĆWICZĘSTO.
Organizatorzy projektu Mateusz Smolikowski i Bartek Szymala podkreślają, że za aktywne i bieżące uczestniczenie w projekcie dostępne będą wartościowe nagrody rzeczowe, ściśle związane z tematyką projektu. Będą to akcesoria sportowe takie jak taśmy fitness, paraletki, drążki, opaski cyfrowe i wiele więcej.
- Najważniejsza czynność z naszej strony – organizatorów, to rozpalenie "zapałki" w mistrzach - tak nazywamy beneficjentów, bo są dla nas prawdziwą inspiracją – mówią Mateusz Smolikowski i Bartek Szymala.
Problem jest poważny. Badania z ostatnich lat pokazują, że ilość ludzi otyłych na przestrzeni ostatnich 15 lat wzrosła średnio o 20 procent. Jest to problem globalny. Fast foody i żywność przetworzona zawierające składniki podtrzymujące apetyt opanowały dzisiejszą dietę. Sport jest rozwiązaniem jednak nie tylko na otyłość. Regularne trenowania zwiększa odporność, wydolność, poprawia samopoczucie, obniża ryzyko powstawania zaburzeń sercowo-naczyniowych, komórek nowotworowych, wspomaga przemianę materii oraz wzmacnia system immunologiczny. A jednak tylko co czwarty Polak deklaruje, że uprawia sport.
Organizatorzy zachęcają do odwiedzin profilu ĆWICZĘSTO na facebooku oraz instagramie. Przez cały czas trwania projektu w przestrzeni publicznej Kędzierzyna-Koźla będzie można zauważyć ĆWICZĘSTO na plakatach, ulotkach, banerach i w prasie.
Napisz komentarz
Komentarze