Z kroniki jednostki dowiadujemy się, że 8 marca 1908 r. w Ostrożnicy powstała straż pożarna, z inicjatywy mieszkańców sołectwa, na wniosek Józefa Fischera, Kacpra Kafki i ówczesnego wójta Józefa Czernera. Jej prezesem został Józef Fischer, a na stanowisko naczelnika powołano Kacpra Kafkę.
"Budynek remizy wybudował i oddał do dyspozycji straży dzierżawca folwarku Emil Janecki. Zobowiązał się on również przekazać do dyspozycji straży jedną parę rosłych koni wraz z woźnicą. Konie te znajdowały się zwykle w pobliżu remizy i były zawsze gotowe do każdej akcji. Sikawkę konną oraz inny potrzebny sprzęt i umundurowanie zakupiła gmina Ostrożnica" - czytamy w kronice.
- Obecnie mamy 76 członków czynnych, wspierających i honorowych, w tym dziesięć pań - informuje Sabina Świentek, od siedmiu lat naczelnik OSP w Ostrożnicy. - Spośród nich 25 osób posiada odpowiednie przeszkolenia, kursy i badania niezbędne do tego, aby móc brać udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych - precyzuje. Dodaje, że zebrania sprawozdawczo-wyborcze, które miały się odbyć w tym roku, ze względu na restrykcje związane z epidemią koronawirusa zostały na razie odwołane.
Na wyposażeniu jednostki w Ostrożnicy jest samochód średni Mercedes GBA 2,5. O dawnych czasach przypomina zabytkowa bryczka konna.
Napisz komentarz
Komentarze