"Serce nie sługa" to film o poszukiwaniu miłości. To zabawne i przejmujące spojrzenie na współczesne związki. Związki ludzi, którzy przestali wierzyć w miłość, choć w głębi duszy, właśnie na taką prawdziwą miłość czekają. Nie jest jednak łatwo odnaleźć swoją drugą połówkę, nawet jeśli spędza się bardzo dużo czasu na randkowaniu.
Daria i Filip znają się od lat i są najlepszymi przyjaciółmi. Filip to klasyczny "Piotruś Pan" i łamacz damskich serc. Po kolejnej upojnej nocy, gdy obudzi się obok nowo poznanej dziewczyny, poczuje, że chce zmienić swoje życie i nadać mu sens. Przypomni przyjaciółce propozycję, którą złożył jej kilka lat temu. Jeśli do trzydziestki nie będą w poważnych związkach, to pobiorą się i razem wychowają dziecko.
Daria na początku sceptycznie nastawiona do tego pomysłu, w końcu się poddaje i ulega namowom przyjaciela. Każde z nich w pewnym momencie będzie musiało odpowiedzieć sobie na pytanie, czy to, co ich łączy to przyjaźń, czy jednak kochanie?
W chwili, gdy ich życie nabierze zupełnie nowego smaku los pokrzyżuje ich plany. Czy miłość faktycznie potrafi przetrwać wszystko? A przede wszystkim czy trwa wiecznie?
W „Heliosie” trwa dwunasta edycja programu „Kultura Dostępna”, który wspiera Narodowe Centrum Kultury. Dzięki niemu bilety na polskie filmy kosztują 10 zł. W kolejne czwartki na widzów czekają: „Eter” (4.04), „Atak paniki” (11.04) oraz „Planeta singli 2” (18.04).
Napisz komentarz
Komentarze