Reklama
piątek, 22 listopada 2024 04:36
Reklama
Reklama
Reklama

Młoda kobieta walczy z nowotworem. Pomóż uratować Beatę!

Beata Tkacz od blisko 10 lat zmaga się z nowotworem złośliwym - mięsakiem tkanek miękkich. Choroba atakuje różne narządy, a 27-latka przeszła już kilka operacji i terapii. Niedawno rak znów uderzył. Potrzebne jest kosztowne leczenie, a w zbiórkę pieniędzy dla młodej kobiety zaangażowali się jej bliscy z Kędzierzyna-Koźla.
Młoda kobieta walczy z nowotworem. Pomóż uratować Beatę!

Autor: Beata Tkacz z mężem Alanem

W 2011 roku u młodej dziewczyny wykryto mięsaka tkanek miękkich. Po wstępnej diagnozie zmianę określono jako łagodną, a guz chirurgicznie usunięto. Jednak po pół roku problem powrócił.

- Nie zdawałam sobie sprawy z powagi sytuacji, ponieważ w tak młodym wieku nikt nie rozważa tematów ciężkich chorób, niepełnosprawności czy nawet dorosłego życia nie traktuje poważnie. Życie bez planów, ale i bez zmartwień. Ja niestety musiałam dorosnąć szybciej niż inni, ponieważ decyzje, które podejmowałam razem z rodzicami mogłyby wpłynąć na resztę mojego życia - wspomina kobieta na stronie pomagam.pl, gdzie prowadzona jest zbiórka na jej leczenie.

Potrzebna była kolejna operacja, Guza wycięto, potem radioterapia i okresowe badania kontrolne. Wydawało się, że wszystko będzie dobrze, gdy kolejne wyniki nie wykazywały żadnych zmian. Jednak choroba nie dała za wygraną, przyczaiła się i po trzech latach zaatakowała ze zdwojoną siłą. Okazało się, że jest przerzut do płuca i ognisko w miednicy.

- To była druzgocąca wiadomość. Nie poddaliśmy się i zaczęliśmy walkę. Operacja, potem chemioterapia. Depresja, osłabienie, problemy, stres - to emocje, które pamiętam, ale również poświęcenie, miłość i oddanie od osób bliskich. Otrzymaliśmy informację o pewnym lekarzu w Niemczech. Połączenie tradycyjnej i eksperymentalnej terapii dało rezultaty - znowu byłam czysta - kontynuuje Beata.

Pod koniec 2018 roku życie - już po raz trzeci - pokazało, że nie ułatwi jej niczego. Nawrót raka w tym samym płucu. Gdyby nie pomoc najbliższych, nie byłoby jej stać na opłacenie leków. Po kolejnej zwycięskiej batalii stoczonej z chorobą, 10 sierpnia 2019 roku wyszła za mąż.

- Mimo załamanej psychiki wierzyłam, że możemy normalnie żyć i z pomocą oraz zaangażowaniem męża wyjdziemy z tego, lecz nasza radość trwała krótko. Niedawno odebraliśmy wynik z tomografu i niestety po raz czwarty musimy stanąć do walki - tym razem choroba zaatakowała kości. Stosuję szereg leków medycyny naturalnej oraz leki, które już kiedyś mi pomogły, ale mimo to czeka mnie naświetlanie oraz chemioterapia. Mam 27 lat i prawie połowę życia zmagam się z chorobą. Iskierkę nadziei dały mi historie innych ludzi z równie beznadziejnymi przypadkami, które wyleczyły się w Centrum Medycznym św. Łukasza w Gdańsku. Dzięki innowacyjnym metodom wprowadzają oni leczenie celowane i być może to da mi szansę na normalne życie i właśnie na to leczenie zbieramy fundusze - czytamy wpis Beaty na stronie pomagam.pl, gdzie prowadzona jest zbiórka pieniędzy. - Bardzo chcę żyć, a cała młodość minęła mi na chorobie, dlatego proszę wszystkich o pomoc. Jesteście moją nadzieją! Błagam, pomóżcie mi wygrać walkę z chorobą!

Koszty leczenia to 250 tys. zł. Wpłat można dokonywać na stronie: pomagam.pl.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Xxx 07.03.2021 16:45
Tysiace chorych walczy z nowotworem ale nie wyciaga rąk

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Klient teżTreść komentarza: Po sklepach chodzą z kurtką, płaszczem przewieszonym przez rękę. Dziewczyny z makijażem to nie zwykły szary człowiek, którego trzeba poniżać. W R. pewna grupa używa np.dezodorantów, kremów, a pan zerka na emerytki, często podejrzaneData dodania komentarza: 21.11.2024, 23:22Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Basia 84Treść komentarza: Lidl to porażka. Ostatnio często się reklamują w złym świetle - bardzo negatywnie to klienci odbiorą. W Biedrze jak zapomniałam, to Pani ekspedientka mnie poprosiła o płatność. Chciała zapłacić, ale wróciłam oddać wózek, więc mnie zaczepiła o płatność. Można po ludzku, albo po chamsku. Lidl zachował się jak cham. Na miejscu tego klienta, ostatni raz by mnie widzieli w tym sklepie.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 22:29Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: To nie miałcz tylko leć oddać kaskę do caritasu oraz ojcu Tadeo z Torunia... mocherze.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:39Źródło komentarza: I Ty możesz wspomóc kłodnickie hospicjum św. Anny. Weź udział w wyjątkowym koncercieAutor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: Co za wstyd ! Brak zdrowego rozsądku tym pseudo ochroniarzom. A za tą interwencję zgodnie z przepisami (Kodeks Wykroczeń, osoby, które w sposób nieodpowiedzialny i nieuzasadniony wzywają Policję popełniają wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.) policja powinna ukarać tych którzy ją wezwali ! Wstyd !Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:36Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: DianaTreść komentarza: Brakuje tylko schodów i piór ...Data dodania komentarza: 21.11.2024, 21:25Źródło komentarza: Dzień Pracownika Socjalnego – święto ludzi wielkiego sercaAutor komentarza: BożenaTreść komentarza: Jedna z pań chyba zapomniała gdzie pracuje, taka mini nie wypada...Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:33Źródło komentarza: „Jesienne Spotkanie Literackie” - poezja, literatura i sztuka w klimatycznej odsłonie. ZDJĘCIA
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 995 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna