Reklama
niedziela, 23 lutego 2025 17:24
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Powtarzalnie, czyli znów trzeci. Brąz Adriana Kochonia w Gdańsku

Około 120 zawodników z całej Polski uczestniczyło w 2. Grand Prix Polski Niepełnosprawnych w tenisie stołowym. W hali Centrum Szkolenia PZTS im. Andrzeja Grubby w Gdańsku nie mogło zabraknąć naszego zawodnika z Zakrzowa.
Powtarzalnie, czyli znów trzeci. Brąz Adriana Kochonia w Gdańsku

Autor: Fot. archiwum prywatne

Gra i trenuje w sekcji seniorów w klubie LZS ISMe Zakrzów. Reprezentuje STS Gmina Strzelce Opolskie, jedyny klub na Opolszczyźnie prowadzący sekcję tenisa stołowego dla osób z niepełnosprawnością.

W grupie Kochonia było 16 zawodników. On w rankingu był 4., więc dostał "jedynkę" w grupie D, gdzie dolosowano mu trzech graczy.

Pierwszy mecz Adrian określa jako spacerek. Nie powinno to dziwić, gdyż stanął naprzeciw niego młody, niedoświadczony jeszcze zawodnik z klubu Szansa - Start Gdańsk. Z Marcinem Mroczką wgrał 3:0 (do 4, 3 i 6).

Z dobrym kolegą z klubu ICSIR START Lublin - Patrykiem Sabą przyszło zagrać Kochoniowi drugi mecz. I to był istny horror dla naszego tenisisty stołowego. - Patryk w rankingu jest obok mnie, bo jest piąty. Jest bardzo dobrym zawodnikiem. Wiedziałem, że to będzie mecz o pierwsze miejsce w grupie, decydujące o powodzeniu w dalszych meczach - mówi Kochoń.

Choć przegrywał już 1:2, zdołał doprowadzić do remisu i ostatecznie wygrać 3:2 (do 10, -10, -7, 2 i 9). - Ale to był prawdziwy maraton, jak dla nas - śmieje się Adrian. Obaj zawodnicy opadali z sił. Grali swoją partię prawie przez 40 minut, co w przypadku hali w Gdańsku jest bardzo męczące. - Klimatyzacja jest tam wyłączona, tylko jedne drzwi na czas turnieju są otwarte, żeby nie było zakłóceń piłki. Przez to w hali jest bardzo ciepło i duszno, co powoduje szybsze zmęczenie - wyjaśnia rozmówca.

Trzeci mecz w grupie to szybkie 3:0 (do 7, 6 i 7). Zakrzowianin wiedział, jak grać z Adamem Kinowskim ze Startu Poznań. Choć przyznaje, że przeciwnik zaskoczył go kilkoma zagraniami, to jednak cały mecz miał pod kontrolą. Dzięki wygranej wyszedł jako "jedynka" z grupy, wyprzedzając Patryka Sabę.

W drodze losowania w ćwierćfinale miał się zmierzyć z "dwójką" grupy B, czyli Jackiem Kiwińskim z klubu IKS AWF Warszawa. Mimo że nie był to łatwy mecz, bowiem przeciwnik ma okładziny zakłócające rotacje, przez co gra się z nim ciężko, Adrian wygrał aż 3:0 (do 6, 7 i 9).

Los skrzyżował go w półfinale z Maksymem Chudzickim z Bronowianki Kraków, z którym dawno nie miał okazji grać. Przegrał to starcie 3:1. - Chyba nie za bardzo wierzyłem w swoje siły w pierwszych dwóch setach, bo przegrałem je do 7 i 6. Po drugim secie coś się we mnie przełamało i uwierzyłem, że mogę jeszcze zawalczyć - przyznaje rozmówca. Trzeciego seta wygrał do 6, lecz w czwartym poległ 13:11, choć do wyrównania było blisko.

- Nie było źle. Mimo wszystko jestem zadowolony z występu. Po prostu wkradła się powtarzalność do mojej gry - przyznaje Adrian Kochoń, nawiązując do kolejnego brązu w swojej karierze.

Organizatorami zawodów w Gdańsku byli: Polski Związek Tenisa Stołowego, Ministerstwo Sportu, Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Centrum Szkolenia PZTS im. Andrzeja Grubby w Gdańsku.

Ostatnie w tym roku zawody, w których będą konkurować tenisiści stołowi, czyli 3. Grand Prix, na obiektach KS Bronowianka Kraków w dniach 21-22 listopada. Wiosną 2021 r. mistrzostwa Polski w singlu i drużynie.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: sonyTreść komentarza: a realnymi problemami tej miejscowości zajmą się gremliny powinny dać radęData dodania komentarza: 23.02.2025, 12:36Źródło komentarza: W okowach lodu morsowali z posłem i wójtem. ZDJĘCIAAutor komentarza: dianaTreść komentarza: Tylko patrzeć , jak synkowie dorosną i wezmą się za mamusię i tatusia .Brawa dla Pana policjanta .Data dodania komentarza: 23.02.2025, 11:38Źródło komentarza: Co się wydarzyło w kozielskim parku? Policja wyjaśnia zdarzenieAutor komentarza: BeciaTreść komentarza: Czy zostanie przeprowadzone śledztwo jak te butelki znalazły się w miejskim parku? Czy skoro to miejski park, to odpowiedzialność za to, że są tam butelki ponosi: straż miejska, prezydent miasta? Gdyby butelek nie było, to pan funkcjonariusz nie musiałby zeskakiwać z roweru.Data dodania komentarza: 23.02.2025, 10:52Źródło komentarza: Co się wydarzyło w kozielskim parku? Policja wyjaśnia zdarzenieAutor komentarza: FabianTreść komentarza: Macdonald będzie.Data dodania komentarza: 23.02.2025, 10:45Źródło komentarza: Budowa łącznika z obwodnicą Kędzierzyna-Koźla dobiega końcaAutor komentarza: olmeczkaTreść komentarza: no to przepraszam tego nie wiedzialam moj blad nie mam faceboka jeszcze raz sorryData dodania komentarza: 23.02.2025, 09:12Źródło komentarza: Festiwal Dmuchańców przyjeżdża do Kędzierzyna-Koźla. Rozdajemy zaproszenia!Autor komentarza: KoźlaninTreść komentarza: To czemu nie zgłaszasz interwencji cwaniaczku np.w nocy jak dewastują park ? A może cwaniaku pełne gacie masz ? Takich jak ty mocnych w pisaniu jest sporo ale by cokolwiek zdziałać to się boi cwaniak.Data dodania komentarza: 22.02.2025, 16:59Źródło komentarza: Co się wydarzyło w kozielskim parku? Policja wyjaśnia zdarzenie
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1029 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna